„W wyniku nawałnic, które w sobotę przeszły nad siedmioma powiatami województw pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego zginęła jedna osoba, 10 zostało rannych, ponad 100 budynków jest uszkodzonych.
Trąba powietrzna nad Sztumem :
www.youtube.com/watch
Strażacy cały czas usuwają skutki tych nawałnic. - Do tej pory odnotowaliśmy ponad 450 interwencji strażaków, zaangażowanych w nie było 260 zastępów i około 1200 strażaków - zaznaczył rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak. Dodał, że spośród uszkodzonych budynków 46 to budynki mieszkalne.
W woj. pomorskim nawałnica dotknęła powiaty starogardzki, kwidzyński i sztumski. W miejscowości Wycinki (pow. starogardzki) wskutek przewrócenia się domku letniskowego zginął 60 letni mężczyzna.
W tej samej miejscowości ranne zostały trzy osoby, uszkodzone zostały cztery budynki. W miejscowości Kopytkowo (pow. starogardzki) została poszkodowana jedna osoba. We wsi Mątowskie Pastwiska (pow. kwidzyński) uszkodzone zostały trzy budynki, a w Barlewicach (pow. sztumski) zostało uszkodzonych siedem budynków.
W woj. kujawsko-pomorskim wichura przeszła nad powiatami świeckim i tucholskim. We wsi Stara Rzeka (pow. Świecie na Wisłą) ranne zostały trzy osoby na skutek przewrócenia się domku letniskowego, a czwarta została poturbowana przez spadającą gałąź.
Poszkodowanych zostało też dwoje kajakarzy płynących Wdą.
W powiecie świeckim został zniszczony jeden dom i osiemnaście budynków gospodarczych.
W powiecie tucholskim szkody zostały wyrządzone m.in. we wsiach Bagienica, Gajdowskie i Wielkie Gacno. Całkowicie został zniszczony jeden dom, a uszkodzone zostały trzy domy i 10 budynków gospodarczych.
W woj. wielkopolskim nawałnica przeszła nad Piłą, powiatami pilskim i czarnkowsko-trzcianeckim. Uszkodzonych zostało kilkanaście domów i budynków gospodarczych. Uszkodzonych jest 30 linii średniego napięcia i 797 stacji średniego napięcia.
W powiatach dotkniętych nawałnicą zostało powalonych wiele drzew. Największe straty zanotowano w powiecie świeckim, w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie zniszczone zostało według różnych szacunków 150-200 lub 300 hektarów lasu.”
PAP.
Żarty się skończyły. Giną ludzie. Meteorolodzy których zjawiska zaskoczyły jak nas wszystkich ,dziś na wyścigi ostrzegają przed kolejnymi mozliwymi anaomaliami ... Choć czy w obecnej sytuacji można mówić o anamaliach ?
Zjawiska takie jak tornada powtarzają się od jakiegoś czasu w Polsce systematycznie.Pamiętam wielkie tornado które zmasakrowało podczęstochowskie wsie ...
Potrzebny jest system. Ostrzegania i reagowania.Aby móc uratować życie ludzi narażonych na podobne zjawiska oraz dać czas na zezpieczenie mienia i minimalizowanie skutków.Potrzebne jest rozwiązanie systemowe.I dobra wola rządzących.Może się czepiam ... Ale brakuje mi obecności Premiera w otoczeniu sztabu kryzysowego na miejscu tragedii ... Takie zaangażowanie jest dla ofiar bezcenne. Pomaga wyjść z szoku i daje poczucie bezpieczeństwa.Nie są sami ...Może warto przerwać urlopy panowie ministry ... ?Nie ,żebym się czepiał ...Ale Kaczyński będąc Premierem był pod Częstochową w ciągu kilku godzin ... I pieniądze w kwocie 15 mln z rezerwy Premiera zadysponował następnego dnia ... Ale cóż ... Może w niedzielę rządowe helikoptery nie latają ... :) ?
Inne tematy w dziale Rozmaitości