Ponieważ pojawiają się wątpliwości, co do prawdziwości opublikowanych zapisów z czarnych przedstawiam kilka uwag, które być może będą pomocne w weryfikacji tych hipertez.
Po pierwsze, można porównać korespondencje załogi samolotu z wieżą w Polsce. Takie zapisy są archiwizowane.
Po drugie, należy żądać od Rosjan zapisów fonicznych korespondencji załogi z Moskwą.
Po trzecie, należy – jak najszybciej – upublicznić dane personalne osób, które identyfikowały poszczególne głosy i stwierdziły ich autentyczność.
Po czwarte, należy wskazać opinii publicznej osoby, które bezpośrednio i permanentnie brały udział w dekodowaniu zapisów czarnych skrzynek.
Zaznaczam, iż nie wiem jakie były przyczyny katastrofy. Wiem natomiast, iż osoby, które godzinę po wypełnieniu się katastrofy były pewne, iż dokonano zamachu będą musiały zweryfikować nieco swe twierdzenia. Ja, w myśl zasady: nie kopać leżącego, nie będę kopać intelektualnie ani FYMa, ani Toyaha ani żadnego ze spiskowców.
Czy te stenogramy rodzą wątpliwości? Oczywiście, że tak. Czy mam wiedzę by coś więcej napisać? Nie.
Pozdrawiam.
Inne tematy w dziale Polityka