Przeciwnikom prowadzenia zmian w systemie emerytalnym nie tyle chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa emerytalnego przyszłych emerytów czy polepszenia stanu finansów państwa, lecz wyłącznie o dalsze prowadzenie bardzo opłacalnego biznesu, kosztem samych emerytów oraz podatników.
Zwolennicy wprowadzenia OFE głosili, że wprowadzenia dodatkowego kapitałowego zabezpieczenia emerytalnego uchroni system emerytalny przed bankructwem i zapewni świetlaną przyszłość emerytów, którzy będą odpoczywać pod palmami.
Pod tymi fałszywymi hasłami miliony Polaków zostało przymusowo wcielonych do Prywatnych Towarzystw Emerytalnych. I nikt się ich wtedy nie pytał, czy nie zostali wtedy wywłaszczeni z części gromadzonych oszczędności?
Pasożytniczy system OFE został tak dobrze pomyślany, aby nie tylko wywłaszczyć przyszłych emerytów z gromadzonych składek, ale też wywłaszczyć Polaków z majątku narodowego. Nie bez przypadku PTE aktywnie uczestniczyły w przejmowaniu udziałów w prywatyzowanych przedsiębiorstwach, czemu właśnie służy giełda papierów wartościowych.
Rządy mogły ukrywać destrukcyjną działalność OFE w stosunku do przyszłych emerytów oraz budżetu państwa, gdyż wysprzedaż dochodowych przedsiębiorstw przez wiele lat pomagała ograniczać stale rosnące zadłużenie tego kraju.
W ten sposób dla bandy przebiegłych oszustów – system emerytalny stał się niezwykle opłacalnym biznesem, za który mają zapłacić przyszli emeryci, zwykli podatnicy oraz obywatele tego kraju.
Kiedy więc okazało się, że na świetlaną przyszłość emerytalną będą mogli liczyć, co najwyżej prezesi OFE oraz zarządy sprywatyzowanych firm a większość Polaków otrzyma jedynie głodowe emerytury i brakuje już dochodowych firm, które można sprzedać, - rządzący zdecydowali się na zmiany funkcjonowania OFE.
Decyzja o wprowadzeniu dobrowolności w przynależności do PTE wywołała dobrze skoordynowany atak ze strony beneficjentów biznesu emerytalnego. Podzielam opinię, że na czele tego ruchu stoi oczywiście stoi bardzo dobrze zorganizowane- lobby żydowskiego biznesu. Typowo biznesowe podejście do wszystkich dziedzin życia prezentują właśnie wyznawcy judaizmu rabinistycznego. To za ich udziałem nasz majątek narodowy został po prostu spieniężony.
Poglądy Balcerowicza dobrze pasują mi do działania tej sekty. Co potwierdza historia, nikt lepiej nie zna się na podsycaniu antagonizmów społecznych, działaniu giełdy, spekulacjach finansowych, prowadzeniu handlu czy samej lichwie jak właśnie ta grupa Żydów, którzy uważają się za członków narodu wybranego.
W ich żywotnym interesie leży to, aby wszystkie najbardziej dochodowe firmy znalazły się na giełdzie w celu ich spieniężenia.Zobaczcie sami – czy tak właśnie się nie stało? I tak zamiast polepszenia zabezpieczenia emerytalnego przyszłych emerytów, obywatele tego kraju zostali skutecznie wywłaszczeni z posiadanego majątku narodowego, który trafił w chciwe łapska ludzi, którzy szukają okazji do uzyskania łatwego i wysokiego zarobku!
Balcerowicz jest przebiegłym oszustem, który próbuje przekonań Polaków, że wprowadzenie dobrowolności w przynależności do systemu OFE jest wywłaszczeniem ich z posiadanych oszczędności, gdyż te pieniądze nie trafią do emerytów, ale do ZUS. Skoro tak uważa ten hipokryta to niech wezwie rząd do wprowadzenia takich zmian, w których osoby rezygnujące z członkostwa w OFE, otrzymają wszystkie nagromadzone tam składki!
Zwolennicy systemu OFE często podkreślają, że wprowadzenie zmian w sposobie jego finansowania i działania to złamanie umowy społecznej zawartej z obywatelami. W mojej ocenie ten pogląd to czysta hipokryzja, gdyż państwo nie zawarło w tej sprawie z obywatelami żadnej umowy społecznej. Obywatele otrzymali jedynie tutaj fałszywe obietnice, co jasno oznacza, że najzwyczajniej w świecie zostali oszukani!
Sam Jerzy Buzek za rządów, którego wprowadzono ten pasożytniczy system z wiadomych powodów dołączył do grona politycznych obrońców systemu OFE. Oznacza to, że albo w obronie własnej reputacji obawia się przyznania do poważnego błędu, albo też należy do dominującej grupy sprzedajnych politycznych elit. Obrona działalności OFE pokazuje jednak czytelnie, po której on stoi stronie barykady!
Grupy emerytalnego biznesu starają się na gruncie politycznym, finansowym czy prawnym zatrzymać wprowadzenie niekorzystnych dla siebie zmian w funkcjonowaniu systemu OFE.
Wśród racjonalnych głosów krytyków i zwolenników likwidacji OFE szczególnie polecam zapoznanie się z tymi opiniami:
Nie mam, co do tego żadnej wątpliwości, że głównym celem wprowadzenia w Polsce OFE było uczynienie z systemu emerytalnego źródła zyskownego biznesu. Należy się też liczyć z tym, że osoby powiązane z tym systemem i czerpiące krociowe zyski z OFE zrobią wszystko, aby państwo z składek emerytalnych nadal sponsorowało ten emerytalny biznes!
Pewnym rozwiązaniem problemu systemu emerytalnego byłoby wprowadzenie indeksowanej emerytury obywatelskiej gwarantowanej przez państwo.Jej indeksacja mogłaby być ustalana w ramach działalności Komisji Trójstronnej. Dodatkowo należałoby upowszechnić działalność Pracowniczych Programów Emerytalnych, które miałyby za zadanie zapewnienie dodatkowej emerytury pracowników.
Powszechne Pracownicze Programy Emerytalne mogłyby stać się częścią zawieranych układów zbiorowych. Rolą państwa byłoby zapewnienie ulg podatkowych tym wszystkim firmom, które by wprowadziły Pracownicze Programy Emerytalne dla swoich pracowników.
Ulgi te mogłyby pochodzić ze zmiany ich sposobu przyznawania. Należałoby włączyć Powszechne Pracownicze Programy Emerytalne do ulgi podatkowej z tytułu darowizny na cele pożytku publicznego. Przy jednoczesnej likwidacji możliwości straty podatkowej, która w wielu przypadkach zwalnia firmy z płacenia podatku, można by zwiększyć wysokość ulgi podatkowej - jako darowizny na cele publiczne.
