Kilka miesięcy temu redaktor Bartosz Węglarczyk zaczął na Twitterze wyzywać mnie od rasistów tylko dlatego, że naigrawałem się z pomysłu władz Południowego Sudanu. Ten wkrótce niepodległy kraj zasiedlony głównie przez czarną ludność zamierza wydać miliardy dolarów na... zbudowanie miast w kształcie zwierząt. Za stwierdzenie:"oto, co Murzyni robią ze swoją niepodległością" spadł na mnie gniew gwiazdy TVN i "Gazety Wyborczej".
Ciekawe zatem, jak bardzo Węglarczyk oburzył się na kolejny wybryk swojego kolegi z TVN Kuby Wojewódzkiego. Wojewódzki wraz z Michałem Figurskim podczas wczorajszej audycji "Poranny WF" na antenie Eski Rock zajęli się tematem nowego posła. Program zamienił się w wyliczankę wszelkich wyzwisk wobec Afrykańczyków. Z ust panów WF mogliśmy usłyszeć m.in. takie słowa:
Godson pochodzi z Nigerii (…) Prezydent Nigerii zjadł swojego poprzednika.
Dlaczego Nigeryjczycy mają płaskie nosy? Żeby mogli chłeptać wodę z kałuży.
Jeśli na Murzyna, yyy, przepraszam, oponę założysz łańcuchy to zaczyna rapować.
I tak dalej. Potem "dziennikarze" zaczęli dzwonić do ośrodków zdrowia podając się za posłów i żądając szczepień na tropikalne choroby, które bez wątpienia przywlókł Godson. W trakcie programu ogłoszono sondę:
Czy uważasz, że:
- Czarny to zło.
- Dziki też człowiek.
Panów WF najbardziej chyba jednak bawiło puszczanie wypowiedzi mówiącego płynną polszczyzną Godsona i... powtarzanie jego słów, jakby trzeba ja było tłumaczyć na polski.
Ciekawe, co myśli o tym wszystkim Węglarczyk, ale ciekawe też, co o audycji Eski Rock sądzi sam poseł John Godson. Nowy parlamentarzysta jest znany ze zwalczania przejawów rasizmu – lub tego, co się za rasizm czasem uważa. Niegdyś ostro skrytykował europosła Ryszarda Czarneckiego za użycie przez niego na blogu sformułowania "Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść". W niemal każdym wywiadzie (także w najnowszym dla "Newsweek Polska") Godson wspomina o pośle Arturze Górskim i jego słowach na temat Baracka Obamy. A czymże są pojedyncze zdania polityków wobec długiej audycji nadanej w popularnej stacji radiowej, prowadzonej przez pierwszoplanowe gwiazdy polskiego show businessu?
Oczywiście Wojewódzki i Figurski będą się tłumaczeni rzekomą satyrycznością audycji. Nie zmienia to faktu, że wczoraj rano setki tysięcy, jeśli nie miliony, głównie młodych ludzi mogło usłyszeć, że wyśmiewanie się z czarnych jest cool. Że John Godson to taki roznoszący malarię Murzynek Bambo.
Jeśli poseł Godson nie zareaguje na wybryki duetu WF, będzie to oznaczać, że nie traktuje poważnie swojej walki o szacunek dla Afrykańczyków. Podobnie wszyscy nasi etatowi "antyrasiści" – jeśli teraz będą milczeć, znaczy, że powinni milczeć już zawsze.
Inne tematy w dziale Polityka