Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak
906
BLOG

Za cztery lata nie będzie Polski

Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak Polityka Obserwuj notkę 3

 

Superstacja TV codziennie o godzinie 23 otwiera antenę dla telewidzów. Kabaret w telewizji publicznej był w niedzielę fatalny, za to superstacja dała pierwszorzędną rozrywkę. Prawda pomieszana z nieprawdą działa z podwójną siłą. Oto wypowiedzi telewidzów.

„Polski za cztery lata już nie będzie. Zostanie całkowicie sprzedana. Kobiety na stanowiskach ministrów, ministerki, jedna głupsza od drugiej. Oczywiście  z PO. Adam Małysz – takich Polaków więcej. Polak z Niemiec: chcę się podzielić uczuciem radości z powodu śmierci  biskupa, bo jest jednego mniej do naszej emerytury. No i co tu gadać. Premier beznadziejny. Ministrowie to samo. Z czego brać na emerytury, skoro wszystko wyprzedane. Co się stało z zieloną wyspą? Miała być druga Irlandia. Donek wyprzedał stocznie, a Francuzi budują gigantyczne okręty wojenne i sprzedają je Rosji. Polak potrafi wszystko zepsuć. To jest najgorszy premier jaki może być. Od czego ta minister Pitera tam jest? Chyba od spraw niepotrzebnych. Niech pan Jan z Zielonki przestanie opowiadać pierdoły we wszystkich stacjach. Rząd dobrze rządzi. Jest wszystko OK. W sprawie lotu eksperymentalnego Tu-154 kobieta proponuje, żeby do samolotu wsiedli nowi zasłużeni, para prezydencka, posłowie, generałowie, politycy – niech lecą, niech powtórzą tamten feralny lot i pokażą jak ląduje się w Smoleńsku. Dopóki raz na zawsze nie odrzuci się komunistów liberałów, to w Polsce będzie nieustanne piekło. Media nie potrafią służyć społeczeństwu. Czy w Polsce wszyscy ludzie mają równe prawa? Podzielono emerytów na lepszych i gorszych. Zbiórki pod pałacem, to występowanie przeciw państwu polskiemu. 
 
Były szef CBA, na którym ciążą podejrzenia kandyduje z PiS-u w Warszawie, żeby sparaliżować dochodzenie prokuratorskie. Ten rząd  nie jest ani gorszy ani lepszy od poprzednich. Platforma Obywatelska jest mniejszym złem. Czy para prezydencka nie zginęła przypadkiem pod pałacem? Niech nie robią fermentu w mieście. Ja się dziwie, że Leszek Miller jeszcze istnieje. Powinien dawno już  zniknąć  ze sceny politycznej. Ale to były sekretarz KC PZPR, ma kwalifikacje do rządzenia. Nie ma w Polsce takiego młota, co by skruszył postpezetperowski beton. Młoda generacja dziennikarzy liże tyłki czerwonym dinozaurom. Sadzają przed kamerami ludzi, którzy mają na swoich rękach  zarośnięty brud niechlubnej przeszłości. Często brud zmieszany z krwią ludzi pracy.  
 
Powinniśmy być wszyscy zadowoleni, że mamy tak zrównoważony rząd. To wszystko doskonale funkcjonuje. Za rządów PiSu Rosja nałożyła na nas embargo. Nie kupowali mięsa. Okrągły stół to był pic na wodę.  Generał Jaruzelski jest autorytetem. To zakrawa na skandal i na kpinę. Dlaczego posłowie dostali po 500 złotych podwyżki? Prowadzący audycje łagodzi problem. Mówi, że 500 złotych podwyżki dla posłów to jest NIC, że przy wydatkach na MON to nie są duże pieniądze. No pewnie.
 
Julia Pitera to tak, jakby piąte koło u wozu. Nie nawołujcie, żeby tych drani ciągać do Trybunału Stanu. Raczej do kamieniołomów. Tylko w Polsce żąda  się od grajka ulicznego żeby miał kasę fiskalną. Tymczasem lekarze, prawnicy, duchowni, ojciec dyrektor kas fiskalnych nie mają. Dopóki posłami będą prawnicy i lekarze to oni nie dopuszczą do ujawniania swoich dochodów przy pomocy jakichś głupich kas fiskalnych. A tirówki?
 
Do wszystkich telewidzów – wygadujecie głupstwa, że się słuchać tego nie da. Widocznie niektórzy mają duże emerytury więc codziennie dzwonią do telewizji i do radia w Toruniu. Dzwonią wszędzie, gdzie tylko pojawi się wysepka wolności słowa.  
 
Tak słuchałem w niedzielę  i leciałem po wszystkich stacjach – mówi telewidz – i doszedłem do wniosku, że w Polsce przydałby się Pol Pot i do kamieniołomów te całą polską inteligencję zapędził. Źle się dzieje w narodzie, że jest tak naiwny. Prawdziwy Polak żyje w biedzie. Na szczęście uczymy młodzież demokracji. Przyszła uczennica IV klasy szkoły podstawowej do domu i mówi, mamo mieliśmy w szkole wybory. Jakie wybory? Pani powiedziała, ze przewodniczącą będzie Małgosia. To co to za wybory?”
 
   
 

Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka