Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak
1034
BLOG

Internauci zagrażają demokracji

Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak Polityka Obserwuj notkę 2

 

„Blogi internetowe zagrażają demokracji” – stwierdził  Barack Obama. Prezydent Stanów Zjednoczonych wie co mówi. Internauci to jest zakała drugiego obiegu. Piszą o wszystkim. Wtrącają nos w najpoważniejsze sprawy państwa. A to niedobre jest dla władzy.
 
Przeczytałem w sieci, że Muammara Kaddafiego należy tak samo usunąć jak Osame bin Ladena. Bo to co się dzieje w Libii przechodzi ludzkie pojęcie. Chciałbym zapytać internautę, jak proponuje Go zabić? Przez powieszenie, jak Saddama Husajna, czy przez rozstrzelanie jak Elene i Nicolaue Ceausescu? 
 
Z zabiciem może być problem. Na razie nikt z powietrza wojny jeszcze nie wygrał. Trzeba zejść  na ląd i pojmać tyrana. A jeśli ma dobrą kryjówkę? A jeśli ta wojna na lądzie  w Libii będzie taka sama jak w Afganistanie? To znaczy będą jeździć patrole na zaminowanych przez partyzantów drogach. A jak zastrzelą partyzanta, a okaże się  że on nie partyzant, to będą sądzić żołnierzy w Sądzie wojskowym  i wsadzą ich do  więzienia? Partyzant niczym nie różni się od zwykłego mieszkańca, gdyż wszyscy są jednakowo ubrani.  Na wojnie jedni dostają w czapę a drudzy się bogacą. Internauci tylko jątrzą. Demontują demokrację.
 
Córka premiera jest początkującą blogerką. Premier dumny jest także z syna, dziennikarza "Gazety Wyborczej", znawcy PKP i kolejnictwa w Chinach. Bloger pisze, ze Adam Michnik daje pracę synowi Tuska, a Ten winduje propagandowo „Gazetę W" na pierwsze miejsce w Polsce i obdarowuje ją programowym   artykułem.
 
Funkcjonuje już niewidzialna ręka, która usiłuje wedrzeć się do mojego komputera. AntiVirus alarmuje, że pliki cookie zaatakowały system. Pliki cookie używane są do śledzenia użytkownika komputera. To paskudni mali szpiedzy wyszukiwarek. Internetowe mendy.
 
Po zabiciu Osamy bin Ladena zagrożenie ze strony środowisk islamskich rośnie. Odwet nadejdzie wcześniej czy później. Obrońcy demokracji europejskiej krytykują prezydenta Baracka Obamę. Mówią, że Osame bin Ladena należało postawić przed sądem. A islamscy mordercy Polaka, któremu w Afganistanie poderżnęli gardło dali pojmanemu szansę obrony przed sądem?
 
Wszystkie drogi prowadzą ku ostatecznej bitwie dwóch cywilizacji. Demokracja gnije, bałagan rośnie, trzecia wojna światowa jest nieunikniona. Do trzech razy sztuka. W Polsce chętnych do walki nie brakuje. Wystarczy uzbroić kibiców zwanych też nie wiedzieć czemu kibolami a pójdą w bój prawdziwy i krwawy. Na wojnie ludzie mają sposobność wybicia się…
 
No i tak wygląda notatka internauty, który stanowi zagrożenie dla demokracji oraz dobrego samopoczucia tej kasty, która nieźle żyje z  dojenia  podatników.
 
 
 
 
 

Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka