Od rana jadą śmieciarki w miasto, duże ciężkie ciężarówki znanych firm, nie wiem ile taka śmieciarka kosztuje, ale z pewnością dużo, skoro polewaczka dla policji kosztuje 4 miliony złotych to śmieciarka pewnie nie mniej kosztuje a może i mniej, ale zapewne nie wiadomo czemu wyceniono polewaczkę drożej aniżeli śmieciarkę.
Śmieciarki jadą ulicami osiedli i dla bezpieczeństwa wydają taki odgłos coś jak pi pi pi pi , głośny by było je dobrze słychać i zaiste słychać je z kilkuset metrów nawet w betonowych blokach.
Jak wiadomo nastąpił czas segregacji śmieci w imię EKO , ale to EKO wydaje mi się coś nie EKO - Teraz jeździ śmieciarek kilka razy więcej aniżeli przedtem a więc zużycie paliwa jest większe CO JAK WIADOMO PRZEKŁADA się na spaliny, tysiące śmieciarek więcej każdego dnia spala tysiące litrów paliwa i truje środowisko, dodajmy koszt opon i całej amortyzacji śmieciarek, dzisiaj jest kilka razy większy, potrzeba więcej ludzi do pracy, powietrze przeszywa pi pi pi pi wprowadzając ludzi w obłęd, budząc dzieci i płosząc zwierzynę od kotów zaczynając a na ptakach kończąc, sam koszt większej liczby śmieciarek też jest niebagatelny, zarówno dla kieszeni jak dla środowiska.
Ciekawe czy ktoś policzył WSZYSTKIE plusy i minusy owej segregacji śmieci i jak taki bilans wyszedł?
Dodam, że miliony ludzi i tak nie segreguje śmieci z powodów technicznych i nie tylko technicznych o czym napisałem tutaj:
"Miliony ludzie w Polsce nie segreguje Śmieci tylko z jednego powodu!"
https://www.salon24.pl/u/salamon/1064230,miliony-ludzie-w-polsce-nie-segreguje-smieci-tylko-z-jednego-powodu
A teraz napiszę co należy zrobić by uzdrowić ową fatalną sytuację, należy w blokach pozostawić stare zsypy gdzie są dzisiejsze śmietnik tylko na odpady mieszanie i być może na odpady miękkie a w miejscach wyodrębnionych na osiedlach, w miarę gęsto należy poustawiać duże kontenery na plastik, szkło, makulaturę tak by śmieciary jechały do nich w miarę potrzeb np raz w tygodniu, koszty należy rozkładać po równo z tym, że przy takiej segregacji wywóz powinien być za darmo wg mnie bo odzyskuje się surowce.
Duże kontenery to nie znaczy takie kontenery jakie znamy z TIR-ów ale takie jakie znamy już z naszych ulic a zwłaszcza z państw zachodnich np z Niemiec, co ciekawe nie podjeżdża po nie droga śmieciarka, ale zwykłą ciężarówka, którą obsługuje 2 ludzi a nie jak śmieciarkę 3 ludzi , przy czym jak na dzisiaj potrzeba dużo więcej śmieciarek aniżeli będzie potrzeba ciężarówek przy zastosowaniu proponowanego przeze mnie rozwiązania, mniej ciężarówek i mniej kursów po śmieci - i TO jest prawdziwa EKOLOGIA.
W innych miejscach aniżeli duże osiedla mieszkaniowe można zastosować podobny system, z drobnymi korektami.
