Jak wiemy Bóg wywiódł Naród Wybrany z Egiptu i wprowadził go do Ziemi Obiecanej.
Przypomnijmy sobie to wydarzenie, tak byśmy lepiej mogli poznać szczegóły Drugiej Wędrówki do Ziemi Obiecanej.
Bóg zapowiada to wydarzenie Mojżeszowi:
"Jahwe rzekł wtedy do Mojżesza: «Teraz ujrzysz, co uczynię faraonowi. {Zmuszony} mocną ręką wypuści ich i mocną ręką wypędzi ich ze swego kraju".
I dalej:
"Bóg rozmawiał z Mojżeszem i powiedział mu: Jam jest Jahwe. Ja objawiłem się Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi jako Bóg Wszechmocny, ale imienia mojego Jahwe, im nie wyjawiłem. Ustanowiłem też przymierze moje z nimi, że im dam kraj Kanaan, kraj ich wędrówek, gdzie przebywali jako przybysze. Ja także usłyszałem jęk Izraelitów, których Egipcjanie obciążyli robotami, i wspomniałem na moje przymierze. Przeto powiedz synom izraelskim: Ja jestem Jahwe! Uwolnię was od jarzma egipskiego i wybawię was z niewoli i wyswobodzę was wyciągniętym ramieniem i przez surowe kary. I wezmę sobie was za mój lud, i będę wam Bogiem, i przekonacie się, że Ja, Jahwe, Bóg wasz, uwolniłem was spod jarzma egipskiego. Potem wprowadzę was do ziemi, którą z ręką podniesioną przysiągłem dać Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. Dam ją wam na własność. Zaiste, Jam jest Jahwe!
Księga Wyjścia / Druga Mojżeszowa/ 6:1-8
I może 9 werset: "Mojżesz opowiedział o tym Izraelitom, ale oni nie chcieli tego słuchać z powodu zniechęcenia i ciężkich robót".
Mojżesz udaje się do faraona, przedstawia mu żądania, by wypuścił Izraelitów, ale faraon się nie zgadza, Egipt nawiedzają plagi, w końcu faraon zgadza się i Izraelici opuszczają Egipt, wróćmy na chwilę do pewnego zdarzenia, otóż, gdy Mojżesz ze swoim bratem Aaronem udał się na dwór i ukazywał znaki - cuda - to i faraon wezwał swoich kapłanów, którzy czynili podobne znaki, ale udawało im to się tylko do pewnego stopnia, tak że cuda Mojżesza przewyższyły cuda Kapłanów faraona i tak węże z cudu Mojżesza zjadły węże kapłanów egipskich, skąd kapłani faraona mieli moc czynienia cudów? Przecież nie były to bynajmniej jakieś sztuczki znane nam z cyrków, odpowiedź jest prosta, stał za nimi diabeł, który posiada takie możliwości, z innego miejsca wiemy, że
"i diabeł czyni znaki i cuda aby o ile to możliwe zwieść nawet i Wybranych", zresztą, gdy kusił Jezusa też posługiwał się tego typu możliwościami i dzisiaj zwodzi poszczególnych ludzi jak i całe narody takimi sposobami.
" A jeśli nasza Dobra Nowina / o Królestwie Boga / jest zakryta to jest ona zakryta dla tych, którzy giną, którym bóg - bóg znaczy władca - tego systemu zaślepia umysły..." - II List do Koryntian 4:3-4
Wracajmy do Wyjścia z Egiptu,
- a więc Izraelici wzbogaceni o złoto Egipcjan opuszczają Egipt, morze ustępuje czyniąc im możliwość przejścia, oczywiście za sprawą Boga tak się dzieje, tymczasem faraon wpada w gniew i przeświadczony o tym, że popełnił błąd zgadzając się na wyjście tak licznej rzeszy niewolników udaje się w pościg, by polec w morzu wraz z armią Egiptu.
Warto zapamiętać co Bóg powiedział:
" Po to cię wzbudziłem, by wykazać na tobie moją potęgę".
Tak... Czyż glina może powiedzieć do garncarza: Co czynisz?!
Izraelitom ciągle coś nie pasowało, jakby to by określiła dzisiejsza młodzież, Szemrali... Utknęli zatem na pustyni - 40 lat - jak postanowił Bóg. Karmił ich manną z nieba.
Mojżesz popełnia błąd i nie wchodzi do Ziemi Obiecanej, ujrzy ją jedynie z daleka, wchodząc na górę, gdzie umrze a diabeł, jak mniemam, zapragnie jego ciała, by zaprowadzić bałwochwalczy kult Mojżesza.
Bóg czekał... 400 lat aż dopełni się wina Kananejczyków, by dać ją swojemu narodowi, a oni w tym czasie robili na swoich egipskich panów... 400 lat...
Egipt w Biblii symbolizuje świat, także i obecny, świat podległy władzy diabła jako taki, później o tym jeszcze wspomnę, dlatego to nadmieniam.
Wspomnę jeszcze o szpiegach jakich wysłali Izraelici przed wejściem do Ziemi Obiecanej i o tym jak się przerazili, gdy szpiedzy wrócili i opowiedzieli im co ujrzeli m.in o ludziach olbrzymach... - ale czy to mogło powstrzymać zapowiedź Boga o tym, że oni posiądą tą ziemię? Oczywiście, że nie i jak czytamy o Jozue - następcy Mojżesza - który wszedł na czele Narodu Wybranego do ziemi Kananejczyków:
"I pozabijał Jozue wszystkie dusze ostrzem miecza" - tak tak dusze, człowiek jest duszą żyjącą - Nefesz - wędrówka dusz po śmierci to nauka demoniczna, przywlókł ją sekciarz /Orfik/ Platon z Egiptu, później przyjęła ją i część Żydów a później zaadaptował ją kościół katolicki. Karą za grzech jest śmierć - Szeol oraz śmierć wieczna - Gehenna czyli niebyt kompletny tzn z wytarciem takiej osoby z pamięci Jahwe, czasami nazywane Śmiercią Drugą a i symbolizowane jeziorem z siarką.
No dobrze, ale co z tą powszechnie nieznaną Drugą Wędrówką do Ziemi Obiecanej?
Zapewne pomyślałeś, że wówczas równolegle a może nieco prędzej lub później odbyła się jakaś inna wędrówka do Ziemi Obiecanej, może jakichś Żydów, którzy nie chcieli się podporządkować Mojżeszowi? Nie, Druga Wędrówka do Ziemi Obiecanej... Trwa właśnie Teraz! O wiele ważniejsza! Stanowiąca o bezkresnym życiu i to nie na "tylko" ziemi Kananejskiej, ale na całej ziemi!
To już nie jest Sprawa wybranego narodu, ale Dziedziczenia największej rangi! - Usynowienia przez Boga, stania się DOSKONAŁYM Bratem Jezusa Chrystusa no i przejęcia nie biżuterii Egipcjan, ale zasobów całej ziemi, w doskonałym zdrowiu i wiecznej młodości.
Tak właśnie niebawem się stanie, odtworzenie Raju na ziemi, którym będzie w swojej istocie Królestwem Jahwe zapowiedział Jezus w Kazaniu Na Górze, - zapisane w Ewangelii Mateusza 5:5
No dobrze, ale na czym, tak bardziej szczegółowo, polega dzisiejsza Wędrówka do Ziemi Obiecanej i kto jej przewodzi? Kto dzisiaj jest "Mojżeszem"?
Jak odnaleźć Drogę tak, by i samemu wejść do Ziemi Obiecanej - Królestwa Boga?
Chcesz wiedzieć czy raczej, jak to mawiają dzisiejsi ludzie z narodów: " Wisi ci to i powiewa"?
cdn dzisiaj jak Bóg da.
