Jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów i instrumentalistów zmarł po ciężkiej walce z rakiem. Romuald Lipko miał 69 lat, "Budka Suflera" straciła autora muzycznego największych polskich przebojów rozrywkowych.
O śmierci polskiego muzyka poinformował zespół w mediach społecznościowych. - Dnia 6 lutego koło północy, po przegranej walce z nowotworem, odszedł Romuald Lipko, jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej końca XX i początku XXI w., współtwórca i kreator zespołu Budka Suflera, autor wielu wielkich polskich przebojów - czytamy w oświadczeniu "Budki Suflera".
- Z ogromnym żalem i smutkiem zawiadamiają Rodzina i przyjaciele z zespołu "Budka Suflera" - dodano.
Romuald Lipko urodził się w Lublinie. W latach 70. związał się z "Budką Suflera", doskonale kojarzoną przez polskich słuchaczy do dziś. Tam zaczynał karierę jako basista, później grał na instrumentach klawiszowych i komponował. Napisał niemal wszystkie hity zespołu: "Jolka, Jolka", "Bal wszystkich świętych", "Za ostatni grosz", "Takie tango" czy "Moja Alabama" i "Ratujmy, co się da".
Komponował i współpracował z największymi gwiazdami polskiej estrady, m.in. z Anną Jantar w piosence "Nic nie może przecież wiecznie trwać", Maryli Rodowicz ("Tak nam słodko, tak nam gorzko"), Izabeli Trojanowskiej ("Wszystko, czego dziś chcę"), Urszuli ("Dmuchawce latawce wiatr"). Jego utwory z płyty "Przeboje Romualda Lipko" - wydanej w 2005 roku - śpiewały ikony sceny muzycznej, m.in. Anna Jantar, Izabela Trojanowska, Urszula, Irena Santor, Zdzisława Sośnicka i Maryla Rodowicz.
W 2014 roku "Budka Suflera" zakończyła działalność. Współpraca Lipko z wokalistą Krzysztofem Cugowskim na dobre przeszła do historii polskiej muzyki. Po pięciu latach zespół wrócił na estradę z nowym składem, przy mikrofonie z Robertem Żarczyńskim. W 2014 roku Lipko został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla polskiej kultury przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
GW
