Ilustracja muzyczna: https://www.youtube.com/watch?v=v0NAXRuc7Jg
Portal internetowy Salon24 news – vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1011226,cba-apeluje-do-pacjentow-ktorzy-wreczali-lapowki-chodzi-o-grodzkiego informuje:
„CBA apeluje do pacjentów, którzy wręczali łapówki. Chodzi o Grodzkiego. CBA wystosowało apel do wszystkich, którzy mają wiedzę o korupcyjnym procederze w szczecińskim szpitalu. Biuro zapewnia, że wręczający łapówki mogą liczyć na klauzulę niekaralności. Śledczy sprawdzają placówkę, którą kierował marszałek Senatu Tomasz Grodzki (…) Część prawicowych internautów chwaliła CBA za nieustępliwość i pomysłowość w walce z korupcją. Dziennikarze ostrzegali przed używaniem służb w walce politycznej (…) Czyli po przesłuchaniu 5 osób nie znaleźliśmy nic na prof. Grodzkiego, więc publikujemy komunikat z prośbą o pomoc? Używanie służb specjalnych przeciw politycznym oponentom to standard Rosyjski. Niestety - napisał Michał Szułdrzyński ("Rzeczpospolita")…”
Mój komentarz:
Skąd taki tytuł notki? Już wyjaśniam.
Nie mam pojęcia, kim jest pan Tomasz Grodzki i ani go nie bronię, ani nie popieram. Ale wiem, że jest to demokratycznie wybrany marszałek Senatu Rzeczpospolitej, a co za tym idzie, - media i władze państwowe mają obowiązek poszanowania jego osoby i pełnionej przez niego funkcji zgodnie z Konstytucją i stosownymi regulacjami prawnymi.
Natomiast to, co zrobiła CBA, chodzi mi o formę postępowania śledczego, deficyt poczucia dobrego smaku, elementarną przyzwoitość, - a także brak elementarnych zasad natury moralno etycznej, - moim zdaniem w pełni zasługuje na ostre słowa, których w tytule notki użyłem.
Dlaczego?
Bo wciąż pamiętam, jakimi metodami w roku 1952 szubrawcy z Urzędu Bezpieczeństwa wykańczali mojego Ojca Akowca – vide: https://katalog.bip.ipn.gov.pl/informacje/143605 , jak rozpaczała nasza bezradna matka, w jakim strachu, jako mały chłopiec żyłem, ile upokorzeń mój starszy brat znosił w szkole, jak mu dyrektorka powiedziała przy całej klasie, że takie szczeniaki akowskie jak on trzeba było topić w wiadrze, zanim jeszcze oczy otworzą.
Miałem wtedy 8 lat jak Ojca inwigilowano, więc Tatę pamiętam, jak przez mgłę, ale do dzisiaj zapamiętałem bezsilną wobec draństw władzy ludowej rozpacz moich Rodziców i ich opowieści o tym, jak ubecja nocą podrzucała Tacie w pracy do biurka wódkę, a rano ci sami łajdacy wpadali do gabinetu Ojca z rewizją i znajdowali flaszki, co miało być potem dowodem, że Tata rozpija załogę.
Tacie w podobny sposób ubecja obrabiała życiorys i mimo, że uratował wielu Żydów więzionych w hitlerowskim obozie śmierci Auschwitz-Birkenau – vide - https://www.krakowniezalezny.pl/michal-pasierbiewicz-nieznany-bohater-ii-wojny-swiatowej/ insynuowano, że z Niemcami współpracował, napisano na niego setki ubeckich donosów, jak mieszka, gdzie bywa, z kim gra w brydża, kto u nas w domu bywa, a ubeckie watahy, co kilka dni wpadały do naszego domu w nocy z rewizjami…, - aż w końcu Ojciec tego nie wytrzymał i pękło mu serce.
Wiem, że użyłem mocnych słów, ale moje skojarzenia są jednoznaczne.
Mam tedy słowo do podobnie, jak ja kochającego swego Ojca ministra Ziobro oraz rządu nowej władzy dobrej zmiany. Opamiętajcie się do jasnej cholery! Bo naród nie jest tali głupi jak myślicie! Co Wy robicie z mojej Polski? Herbert się w grobie przewraca! Czy wy nie widzicie, że jota w jotę powielacie najgorsze ubeckie metody?
I jeszcze słowo do Adminów. Bardzo proszę nie zaliczać tej notki do kategorii "Osobiste", bo sprawa w niej poruszona ma wymiar stricte polityczny i zasięg ogólnospołeczny.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki i niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
W trosce o intelektualny komfort Gości mojego blogu przyjąłem zasadę, że komentarze hejterskie, prostackie, namolne i niedorzeczne, a także niezwiązane z tematem będę pomijał milczeniem z dopiskiem "no comment". Nie chcę broń Boże nikogo urazić, bądź znieważyć, ale mam już swoje lata i szkoda mi zdrowia na przekomarzanie się oszołomionymi komentatorami, którzy za każdym razem piszą to samo, a co gorsze zawsze wiedzą lepiej. Licząc na okazanie zrozumienia serdecznie Państwa pozdrawiam.
