Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie
197
BLOG

Uczące wspomnienia...

Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie Rozmaitości Obserwuj notkę 14

Dawno, dawno temu miałam dwie koleżanki, które zniknęły jakoś w zamieszaniu dziejowym, ale pamiętam i doświadczeniem zyciowym są.

Jedna z nich nosiła spodnie "ogrodniczki" (wówczas wyjątkowo modne), a druga miała swoje zdanie. I one bardzo się nie lubiły. Nie pamiętam już, czy ze względu na spodnie, czy na zdanie, ale na pewno nie poszło o Krzysia z 7B.

I one się kiedyś w szkole pobiły. Normalnie po pyskach i awantura po bandzie. Afera dość spektakularna.

Pecha miała ta w ogrodniczkach, bo łatwiej zrzucić kogoś ze schoddów za szelki niż za własne zdanie.

Jestem źle nastawiona do ludzkiej głupoty... Oj bardzo źle!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Rozmaitości