Mentalność niektórych woła o pomstę i śmiem twierdzić, że nie do nieba, ale do piekła.
Andrzej Turski leży nieprzytomny po zawale, ale oczywiście trzeba mu wcisnąć, że chlał wódę i ogólnie jest za stary.
Jak można??? Nie rozumiem. To brzmi jak stwierdzenie "a dobrze mu tak!".
Oj ta katolicka serdeczność warta chrystusowej ofiary.
Ci, którzy kłapią ozorami w takim tonie powinni temu człowiekowi sznurówki wiązać.
Inne tematy w dziale Rozmaitości