"Tygodnik Solidarność" przypomniał o masowych zaległościach w płaceniu wynagrodzeń przez pracodawców. Po części to skutki utraty "płynności finansowej" przez firmy, ale po części też - świadome cwaniactwo. Pieniądze poleżą trochę dłużej na koncie, zaprocentują...Poza tym znów pokaże się pracownikowi, kto tu jest panem.
Zaległości i różnego rodzaju kanty w płaceniu wynagrodzeń to tylko część bogatego zestawu łamania prawa pracowniczych w Polsce. Łamanie przepisów BHP (niejednokrotnie prowadzące do śmierci lub kalectwa), wymuszanie pracy w nadgodziny, bez płacenia odpowiedniej stawki, lub zgoła darmo, mobbing, poniżanie werbalne, seksualne propozycje nie do odrzucenia - listę można by ciągnąć. Kary są śmiesznie niskie, aktywność organów ścigania przy łamaniu praw pracowniczych mała - trudno w tym nie dostrzec świadomej polityki państwa. Państwo musi pozostać w formalnej zgodzie z cywilizowanymi regulacjami w dziedzinie prawa pracy, wynikającymi m n. z podpisanych umów międzynarodowych i członkostwa Polski w różnych organizacjach, od UE po ILO, ale faktycznie godzi się na powszechne łamanie tych regulacji.
Czas temu zaradzić. Centralne Biuro Antykorupcyjne mogłoby poszerzyć zakres swej działalności o ściganie łamania praw pracowniczych. Wprowadzenie do firm agentów, z prawem do zastosowania prowokacji, znakomicie zwiększyłoby skuteczność egzekwowania praw pracowniczych. Gdyby paru kapitalistów i managerów poszło za ich łamanie za kratki, można domniemywać, że ich koleżanki i koledzy zaczęliby wykazywać się zwiększoną wrażliwością na terminowe płacenie należności pracownikom, na przestrzeganie przepisów BHP, na poszanowanie ustawowych regulacji dotyczących czasu pracy.
Już słyszę komentarze, że chciałbym czegoś w rodzaju... No przecież tego, kolibrom od razu przyjdzie do głowy Всероссийская чрезвычайная комиссия по борьбе с контрреволюцией, спекуляцией и преступлениям по должности. Odpowiem, że godzę się na porównanie do Czerezwyczajki - ale jeśli tak, to proszę też o uznanie obecnych kompetencji CBA w zakresie ścigania korupcji za implantację metod Feliksa Edmundowicza. Nieporównywalne? Czy łamanie prawa w zakresie praw pracowniczych (skutkujące często śmiercią lub kalectwem pracowników) mniej jest społecznie szkodliwe od korupcji?
Inne tematy w dziale Polityka