Krzysztof Stanowski, znany dziennikarz i były kandydat na prezydenta, ostro ocenił podejście rządu do obywatelskich patroli na granicy polsko-niemieckiej. W swoim wpisie w serwisie X ostrzegł, że jeśli władza nie przekona ludzi w kwestii bezpieczeństwa granic, to poniesie sromotną klęskę w kolejnych wyborach. - Następne wybory będą dla niej dramatycznym kopem w dupę - ostrzega Stanowski.
Granica z Niemcami rozgrzewa emocje
W ostatnich dniach coraz więcej mówi się o przypadkach przerzucania przez niemieckie służby nielegalnych migrantów z Bliskiego Wschodu na terytorium Polski. Zjawisko to wywołało ostrą reakcję wśród lokalnych społeczności. W odpowiedzi zaczęły powstawać obywatelskie grupy obrony granicy, które samodzielnie patrolują teren, wypatrując niemieckich radiowozów.
Rządzący jednak nie popierają tej formy aktywności obywatelskiej. Premier Donald Tusk określił uczestników tych grup jako "bojówki" i daje wyraźne sygnały, że oczekuje rozpędzenia Ruchu Obrony Granic. Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty nazwał ich "świrami" i "potencjalnymi bandytami", a wiceminister MSWiA Czesław Mroczek stwierdził, że stanowią nawet większe zagrożenie niż... sami nielegalni imigranci.
Stanowski: Ludzie się boją i to trzeba zrozumieć
W obronie tych grup obywatelskich stanął Krzysztof Stanowski. - Byłbym bardzo daleki od obrażania czy jakiegokolwiek napiętnowania osób, które sterczą na granicy - napisał. Jego zdaniem, emocji społecznej, która wywołuje takie działania, "nie da się pokonać drwiną".
- Ci ludzie się boją. Boją się o siebie, dzieci, swoje miasto. Uważają - może niesłusznie - że państwo nie działa. I biorą sprawy w swoje ręce - komentował szef Kanału Zero.
Stanowski zaapelował do władz o zupełnie inne podejście: - To napięcie trzeba próbować rozładować, ale nie poprzez obrażanie. Trzeba pokazać, że państwo działa i że można na nie liczyć. Trzeba udowodnić, że obywatele i instytucje państwowe grają do jednej bramki - radził.
"Dramatyczny kop w d..."
W swoim wpisie Stanowski nie zostawił złudzeń co do politycznych konsekwencji zaniedbań: - Jeśli tej władzy to się nie uda, jeśli nie zdoła przekonać ludzi w temacie bezpieczeństwa granic, następne wybory będą dla niej dramatycznym kopem w dupę - ocenił.
Fot. Krzysztof Stanowski/screen Republika
Red.
Inne tematy w dziale Polityka