Ekonomia, w swym założeniu jest nauką, która bada gospodarczą działalność człowieka uwzględniając fakt ograniczoności zasobów.
Ekonomia, w swym założeniu jest nauką, która bada gospodarczą działalność człowieka uwzględniając fakt ograniczoności zasobów. Jednak ewolucyjny charakter ekonomii, po wielu latach od pojawienia się tej definicji, nakazuje nam rozpatrzenie tego twierdzenia w sposób wieloaspektowy. Oczywistym jest, że ilość zasobów, znajdujących się na naszej planecie jest w sposób ścisły ograniczona. Pogląd ten, od czasów Davida Ricardo nabrał zupełnie nowego sensu jaki musimy na nowo rozpatrzeć uwzględniając nowo powstałe problemy. Problem ograniczoności zasobów, w ujęciu myśli Davida Ricardo, nabrał sensu w czasie jego działalności, kiedy to uważano, że wykładniczy wzrost liczebności ludzi zamieszkujących ziemię, przyniesie problem niedoboru żywności, Stąd rozwiązywany przez niego problem wprowadzania ceł na zboża. Pogląd ten, wynikał z faktu dostrzeżenia widma niedostateczności podaży produktów żywieniowych. W aktualnym stanie rzeczy, w wyniku postępu technologicznego, mamy do czynienia z ogromnym problemem nadprodukcji. Nie mamy dokładnych danych dotyczących nadprodukcji towarów należących do drugiego sektora gospodarki. Natomiast jeżeli chodzi o pierwszy jej sektor, to dochodzą do nas dane, że około 1/3 produkcja żywności na świecie zostaje w końcowym efekcie nie spożytkowana. Jeżeli przeanalizujemy ten problem, który to nie jest problemem natury tylko ekonomicznej, ale przede wszystkim etycznej, na poziomie makroekonomicznym obejmującym obszar Europy, to widzimy, że mamy do czynienia z błędnymi założeniami podstawowymi- analizy zapotrzebowania rynkowego. Jeżeli ten problem rozpatrzymy na poziomie globalnym, zauważając obszary Ziemi dotknięte głodem, ukazują nam się problemy związane z dystrybucją towarów. Na tym przykładzie widzimy, że samoorganizujące się z założenia prawo podaży i popytu Smitha, posiada pewną niedoskonałość. Można twierdzić, że przyczyną tej niedoskonałości, jest niedoskonałość samej natury ludzkiej. Krótkowzroczność, brak solidnych badań dotyczących realnego zapotrzebowania, chciwość, to tylko podstawowe czynniki owej niedoskonałości. Obowiązujący w aktualnym pojęciu ekonomii model człowieka Homo oeconomicus, nie uwzględnia właśnie tych cech. Nie można także mieć przeświadczenia o nieomylności człowieka.
Rozważając historię ekonomii, w każdym jej punkcie, zauważamy, że przewodnim czynnikiem w przeświadczeniu samych myślicieli była idea dobra. Idea ta składała się z takich pojęć jak uczciwość, sprawiedliwość, Jednak w swym końcowym efekcie, kształtowane modele, po zderzeniu się z rzeczywistością ukazują swoje wady. Takie wady możemy zauważyć i dziś. od czasu zaprowadzenia ekonomii Keynesowskiej, nakazującej dostosowanie podaży pieniądza do rozwiazywania problemów społecznych, często pomija się fakt elementarny. Jest nim pieniądz oprocentowany. To właśnie ten niezauważalny błąd, staje się realnym problemem, który w pełnej okazałości podważa autorytet uprawianej aktualnie ekonomii.
04.04.2023
Sebastian Kardyś
