Czytając wypowiedzi na różnych forach i portalach, można zauważyć pewną prawidłowość a mianowicie przeważają dyskutanci popierający PiS lub PO, zwolennicy SLD dzisiaj są właściwie wykopaliskami. Pierwsze co rzuca się w oczy, gdy analizuje się komentarze, to, to, że pisowaci uważają siebie za perłę świata i wybrankę Boga. Ich wypowiedzi cechuje stanowczość sądów, brak jakichkolwiek kompromisów w dyskusji, ogromna wiara, że stoi się po właściwej stronie, a z prawdą na ustach budzą się i zasypiają. Dość dobrze argumentują swoje poglądy i często podpierają się faktami. Znają zazwyczaj historię i są z niej dumni. Najważniejsze czują się lepsi niż inni, tacy elitarni wybrańcy przeznaczenia. Nastomiast drugą stronę cechuje język slangowy, oni także czują się lepsi niż pozostała reszta, jednak z dużą trudnościa artykułują swoje myśli. W czasie merytorycznej dyskusji uciekają się do uszczypliwości i drobnych złośliwości. Nie interesuje ich historia, bo tego nie da się łyknąć, zagryść ani przelecieć szybkim numerkiem. Zawsze wybierają przyszłość i tego, kto da więcej. Nie jest istotne, czy to ma jakiekolwiek szanse na zaistnienie, liczy się tylko do przodu, bo ostatnich gryzą psy. Nigdy nie popieraja przegranych i słabszych, zawsze stają po silniejszej stronie. Nie mają czasu na analizowanie zdarzeń, to za nich musi robić ktoś inny, oni wciąż pędzą za więcej i więcej, takie szczurki POłapane do klatki, gdzie za niewidoczną szybką znajduje się kawałek smakowitego mięska.
I co pisiaki myślicie, że jesteście lepsi? Że na tle zwolenników PO jesteście elitą i nadzieją Polski? A skąd w Was takie przekonanie? Już czwarty raz przegrywacie wybory, Polacy myślą widocznie całkiem inaczej a wy z uporem maniaka powtarzacie, tylko PiS, tylko Kaczyński. Czy Wy aby nie jesteście całkowicie wyalinowani i rację jednak ma większość, która idzie całkiem inną drogą? Czas pomyśleć i przystanąć, może jednak racja jest PO Tuska stronie. Skąd w was takie przekonanie, że macie rację? Co się za tym kryje?
Inne tematy w dziale Polityka
