Bronisław Niezgoda-Dywanowski Bronisław Niezgoda-Dywanowski
527
BLOG

Poseł Halicki łamie omertę.

Bronisław Niezgoda-Dywanowski Bronisław Niezgoda-Dywanowski Polityka Obserwuj notkę 6

 No to się porobiło, pan Halicki dostał gorączki i zaczął wylewać pomyje na swoich kolegów, rodzina jest zaniepokojona, jego stanem zdrowia.  Nie tam, to nie było wylanie prawdziwego platfusowatego szamba, o którym wiedzą nawet szykujące się do zimy, tegoroczne świstaki, zawijające g...a w sreberka, ot takie tam prztyczki w nos swoim kolesiom i głównemu. Tak, to bardzo typowe zachowanie ludzi spod trzepaka i pomyśleć, że jeszcze wczoraj grali rolę na salonach. Halicki pedział, że w PO są źli ludzie i pan Donek się nimi otacza czyt. najlepiej lubi towarzystwo d....lizów. A jak gra w piłkę, to musi sam strzelać bramki, nie bacząc na resztę rodziny. Czyli pan Donek,  co jest? Egoista jakowyś wielki, czy próżny, nastroszony narcyz? Dalej, zaraz medialny mikrofon dorwał woźny Graś i zaczął wszystko obracać w irlandzkie jaja, że to niby śmieszne i zabawne są te pomyje, które  Halicki wylewa . W sukurs Grasiowi wnet  pospieszył równoważnik Palikota, sztucznie nawiedzony Gowin. Cedząc z podrobioną brytolską flegmą słowa, poprzecinane chwilą na głębokie myślenie, stwierdził, że wiadra pomyj świadczą o tym, że w PO toczy się dyskusja programowa i każdy ma prawo do swojego zdania, choć musi uważać, aby nie rozsierdzić głównego, bo już w piłkę z nim nie zagra.

Oj chłopaki, chłopaki, jaja to wy sobie robicie od pięciu lat, że nawet nie zauważyliście, że to już nie są jaja, to mega ogromna przepuklina.

By żyło się śmieszniej.

Prawie statystyczny.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka