Wojtas Wojtas
55
BLOG

ABW "naciska" na komisję do spraw rzekomych "nacisków" na ABW

Wojtas Wojtas Polityka Obserwuj notkę 8

Zapętliło się teraz kompletnie.

Komisja śledcza utworzona przez PO nosi znamiona niekonstytucyjności. Myślę, że wyjaśni to Trybunał Konstytucyjny zgodnie z obiektywnym rozumieniem prawa, a nie własną subiektywną opinią.

Ale póki co, można rozmawiać o tym, co jest. Akcja ABW dokonana w celu aresztowania płk b. WSI, dziennikarza i dwóch członków Komisji Weryfikacyjnej była szeroko komentowana. Ale p. Bączek był członkiem KW i jednocześnie ekspertem komisji śledczej. Jego rozmowy z członkami komisji śledczej mogły być podsłuchiwane przez ABW, zatem obecnie ABW może posiadać nieuprawnioną wiedzę na temat wielu aspektów pracy komisji, zaprzeczając pojęciu tajemnicy służbowej i rozdziału władz ustawodawczej od wykonawczej.

Doszedł do tego drugi przykład. Poseł Jan Widacki, o ile wynika z jego wypowiedzi, nie zgłosił oficera b. SB Stachowicza na eksperta dzięki własnej opinii na temat tej osoby, tylko zgłosił się do ABW o informację na temat profesjonalnych oficerów, którzy mogliby pomóc posłowi Widackiemu w pracy. ABW wytypowała Stachowicza. Oznacza to, że ABW wspiera b. SB-eka, co potwierdza moją opinię na temat PO, a w szczególności posłów Czumy i Karpiniuka, którym w ogóle nie przeszkadza przeszłość Stachowicza. PO traci wszelkie podstawy, by uważać się za organizację postsolidarnościową. Chwalebne czyny z przeszłości niektórych posłów zostały całkowicie przekreślone przez wsparcie Służby Bezpieczeństwa, WSW i WSI, służb specjalnych, które wsławiły się w jak najgorszy sposób w czasach PRL, a potem III RP. Oznacza to także drugi przypadek wpływu ABW na Komisję Śledczą.

Komisja śledcza zatem straciła sens swojego bytu. Nie znalazła ona do tej pory żadnych nacisków na służby specjalne i prokuraturę za czasów rządów PiS-u, a pojawiły się już naciski na instytucje państwa za czasów rządu PO-PSL.

Wojtas
O mnie Wojtas

prawicowiec

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka