sine sine
257
BLOG

Jak wciskać kit lub/i oliwić to, co naoliwione

sine sine Muzyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
Jak wciskać kit lub/i oliwić to, co naoliwione?
Ano, trzeba sobie znaleźć fakt pasujący do założonej tezy i wyeksploatować go do cna. A że fakt nie pasuje do tezy i zostaje zinterpretowany wbrew samemu sobie i elementarnej logice? Tym gorzej dla faktu. I logiki. 
Pan Wilczek przedstawił wczoraj interpretację faktu, że rockman Robert Gawliński od marca br. przebywa w Grecji, gdzie ostatnio zebrał 8 worków własnych oliwek.
https://www.salon24.pl/u/grzegorz-wilczek/1093262,wyjace-wilki-w-gaju-oliwnym
"Gawliński wyjaśnia, że z uwagi na topniejące zasoby szybko się przebranżowił i wyjechał już w marcu do Grecji, aby zaangażować się do pracy fizycznej przy zbiorze oliwek."
Skoro wyjechał w marcu br. to znaczy, że zasoby szybko mu stopniały przed marcem, czyli nie miało to nic wspólnego z epidemią i wprowadzonymi restrykcjami.
Skoro wyjechał w marcu, to znaczy że celem jego wyjazdu nie było „zaangażować się do pracy fizycznej przy zbiorze oliwek” gdyż oliwki zbiera się od września do grudnia.
Z czego p. Gawliński utrzymywał siebie i rodzinę przed zbiorami oliwek? Wychodzi na to, że z owych „szybko topniejących zasobów”.
Nie wiem, czy p. Gawliński posiada w Grecji nieruchomość typu dom+gaj oliwny, czy też ją tylko wynajmuje lub dzierżawi. Tak, czy inaczej, utrzymywanie się w Grecji z produkcji oliwy z owoców przydomowego ogródka nie jest możliwe. Bo w Grecji, każdy kto ma „przydomowy ogródek” czy gaik produkuje własną oliwę. Mniej więcej tak, jak każdy Polak z przydomowym ogródkiem produkuje ogórki kwaszone na bazie własnych plonów.
Ja tam do p. Gawlińskiego nic nie mam. Zarówno do twórcy, jak i do jego twórczości stosunek mam obojętny. Oraz podobnie jak p. Wilczek nie jestem zwolennikiem dotowania artystów w czasie epidemii. Więc czepiam się p. Gawlińskiego wyłącznie dlatego, że został przez p. Wilczka użyty jako przykład. Ale czego ma być przykładem? Bo przykładem przezorności, przedsiębiorczości czy godnej postawy artysty wobec państwa, jak chciałby to widzieć p. Wilczek, na pewno nie jest.
PS. Do tekstu p. Wilczka dołożyła swoje niezawodna Administracja S24 opatrując go tytułem:
       ROBERT GAWLIŃSKI MUSI ZBIERAĆ OLIWKI, BO NIE MOŻE GRAĆ KONCERTÓW

Jaja jak berety.
sine
O mnie sine

Nic ciekawego

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura