sine sine
260
BLOG

My Father was a Rolling Stone...

sine sine Muzyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Wnikliwi obserwatorzy komentujący warszawski koncert Rolling Stones`ów uporczywie pomijają szereg aspektów politycznych i ideologicznych tego wydarzenia. Oto kilka tematów, którymi powinni się zająć:

1. Występ najwspanialszych emerytów świata stanowił mocny głos przeciwko obniżeniu przez kaczyzm wieku emerytalnego. Charlie Watts dał opozycji totalnej precyzyjną wskazówkę, że emerytalny powinien wynosić ponad 77 lat.

2. Nazwa trasy koncertowej 2018 (No Filter) stanowi oczywisty dowód, że Stonsi nie popierają palenia papierosów z filtrem.

3. Mick Jagger wsparł nurt klerykalny (God Bless You).

4. Mick Jagger wsparł także ideę aktywizacji zawodowej emerytów z Sądu Najwyższego w showbiznesie.

To tylko garść refleksji na gorąco.

Apel Lecha trafił na podatny grunt. Ale czego innego można było spodziewać się po zespole, którego nazwa już w latach `60 ubiegłego wieku proroczo zapowiadała pojawienie się noblisty noszącego nazwisko Wałęsa?

sine
O mnie sine

Nic ciekawego

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura