Pan Mróz
u mnie pada deszcz
żałuję że nie ma mrozu
ze ściętych lodem kałuży
można by wyczytać ze sto wierszy
w skrzypiącym śniegu może nawet więcej
białe róże przynosiłby Pan Mróz codziennie
dmuchałabym w szybę by odtajał rozgrzał się nieco
a tak -
u mnie pada deszcz
we mgle zaginął Pan Mróz
jego oddech i róż białych bukiety
nie pocieszaj
nie chcę deszczu
chcę by powiał mróz
żar serc i dłoń w dłoni
rozkwitnie miłością
jak biała róża
© Irena Ewa Idzikowska,
19 stycznia 2021 r.
Z nutek >>> Гарик Сукачев - Напои меня водой >>>
Cudowności Dnia!
iei
Kilka słów o mnie znajdziecie m.in na blogu autorskim >>>
Dwudziesty Drugi Wiek >>> literacko-artystyczne impresje
Dwa najnowsze tomiki poezji - „Latte w Kazimierzu nad Wisłą” i „Echo w bursztynie” są do zakupienia w dowolnym momencie w księgarni internetowej >>> Książki Ireny Ewy Idzikowskiej
______________________________________________________
Copyright © by Irena Ewa Idzikowska
Treść literacka bloga jest chroniona prawem autorskim.
Kontakt: barwnewestchnienia@gmail.com
Zapraszam serdecznie :)
iei
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura