Dokąd odeszłaś, Amelio007?

"Dokąd odeszłaś – Amelio007 -
co z Tobą nagle stało się?"


Dokąd odeszłaś, śpiewała kiedyś Edyta Bartosiewicz, w piosence, nomen omen "Niewinność", mówiłaś "w życiu najważniejsza jest ideałów czysta moc"...

Od Nowego Roku w Salonie24 nie ma z nami Amelii007, jej konto zostało (bezterminowo?) zablokowane. Zniknęło – to znowu jak w piosence - "bez pożegnania słów". Miałam nadzieję, że jest to jakieś nieporozumienie, i że zostanie wyjaśnione, wygląda jednak na to, że się myliłam, i że Amelia do S24 nie wróci.

Bardzo mi z tego powodu przykro. Uważam, że jest to dla Salonu wielka strata, sama się zastanawiam, czy – jeśli dla takich blogerów jak Amelia, uczciwie przedstawiających swoje racje i wierzących w prawdziwe wartości, nie ma miejsca – czy jest tu też miejsce dla mnie i mojego Myszulka.

Z Amelią zaprzyjaźniłyśmy się od razu z oczywistego powodu, łączy nas miłość do kotów. Amelia ma ich siedem, ja - w domu - osiem. Na Jej blogu pojawialy się nie tylko koty, były sny, były marzenia, muzyka i wiersze, było współczucie dla skrzywdzonych, była wiara w sens dobra, piękna i przyjaźni, i płomienna obrona tych wartości, w które Amelia wierzy, a w które wierzę i ja.

Amelia znalazła życzliwe miejsce na niepoprawnych.pl i tam przeniosła swój blog. Jej czytelnicy na pewno pójdą za Nią, w S24 zostanie po Niej puste miejsce.

Puste miejsce po "krucjacie utkanej ze snów i marzeń".

Szkoda. W moim przekonaniu tak stać się nie powinno, a Amelii stała się krzywda.

Mówiła, w życiu najważniejsza jest ideałów czysta moc...