
Czy to oznacza, że trwa przygotowanie do ewakuacji personelu ambasady a dym oznacza, że trwa palenie wrażliwej dokumentacji?
Media kojarzą to z podobnym zjawiskiem w ambasadzie rosyjskiej na Ukrainie, tuż przed inwazją wojsk rosyjskich na ten kraj.
Już pojawiają się żartobliwe tłumaczenia tego zjawiska, jak np. takie, że dym nad ambasadą oznacza, iż dokonano wyboru następcy Putina, tak jak dym nad Kaplicą Sykstyńską w Watykanie oznacza dokonanie wyboru papieża.
Sęk w tym, że ten dym nad Kaplicą Sykstyńską ma biały a nie czarny kolor, jak ten nad ambasadą rosyjską, ale może to pomyłka, bo i takie się zdarzały nad Kaplicą Sykstyńską.
Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości