STARY WROCEK STARY WROCEK
3325
BLOG

Tatar z jelenia we fraku

STARY WROCEK STARY WROCEK Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 117

Ku mojemu zdumieniu Twitter zaalarmował mnie - lekkim popołudniem - o debacie sejmowej dotyczącej wniosku Premiera Morawieckiego o udzielenie wotum zaufania. Ale szybko zdumienie minęło, kiedy tylko uświadomiłem sobie jaki dzisiaj mamy dzień i do jakich wydarzeń mamy możliwość wrócić pamięcią.

4 czerwca 1992 roku, po nocnym liczeniu głosów ("policzmy głosy" - Tusk Donald) odwołano rząd Jana Olszewskiego w wyniku głosowania nad złożonym wnioskiem o wotum nieufności. Związek obu wydarzeń jawi się w kategorii jakże wymownego symbolu.

Moje zdumienie ustąpiło również po przypomnieniu sobie zapisów Regulaminu Sejmu w rozdziale 7. Procedura debatowania nad wnioskiem o udzielenie wotum zaufania jest dość precyzyjna:

1. przedstawienie wniosku przez Prezesa Rady Ministrów (tu: Morawieckiego)

2. pytania posłów; co ważne ograniczone czasowo

3. odpowiedź premiera (w nieograniczonym czasie)

W kontekście zalegających wniosków opozycji o odwołanie kilku ministrów złożenie takiego wniosku świadczy o refleksie i przytomności politycznej PMM i PAD. Bomba została rozbrojona zanim zamontowano zapalnik. Ponadto PMM miał możliwość nieskrępowanego poruszenia zagadnień istotnych dla zbliżających się wyborów prezydenckich - coś jak sejmowa konwencja programowa PAD i PIS (ZP). A wiadomo, że debaty sejmowe wywołują stosowne zainteresowanie rozpościerając "ostry cień mgły" nad bieżącą aktywnością opozycji i jej kandydata in spe.

To właśnie jest chyba nawet ważniejsze: ograniczenie ekstazy totalnej opozycji powiązanej z wrzawą towarzyszącą zbieraniu podpisów poparcia pod kandydaturą kandydata (in spe) Trzaskowskiego i jego perygrynacjami do zaprzyjaźnionych lokalnych środowisk samorządowych; między innymi do Poznania (w sprawie tatara z jelenia we fraku) a dzisiaj do Gdańska w sprawie - niech mu będzie - wolności. Czas już był bowiem najwyższy, aby ustalić warunki wyborczej gry wstępnej i to się chyba udało. Szczęśliwie pomógł w tym wydatnie sam kandydat in spe domagając się dwa dni temu tzw. "ustawy skromnościowej". No i ledwo dmuchnięty balon pękł za sprawą ujawnienia wynagrodzeń kadry kierowniczej Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

Nic dziwnego, że PMM skwapliwie wykorzystał podrzucony przez Trzaskowskiego pomysł. Sądzę, że temat gospodarowania publicznymi pieniędzmi przez kandydata in spe może być długo skutecznym motywem przewodnim kampanii. Osobiście nie mam nic przeciwko wysokim zarobkom ludzi piastujących ważne stanowiska. Problem w tym, co społeczność lokalna (tu mieszkańcy Warszawy) dostaje w zamian. To samo dotyczyć powinno innych miast - PIS powinien zrobić coś w tej sprawie tym bardziej, że w 2007 roku popełnił ogromny - w mojej ocenie - błąd dotyczący funkcjonowania samorządów. Kiedyś o tym pisałem i może powrócę do tematu.

Na marginesie, uważam PMM za najlepiej przygotowanego emocjonalnie premiera rządu PIS. Nic nie ujmując onegdaj panu Kaczyńskiemu czy pani Szydło, premier Morawiecki ma coś, co ja nazywam inteligencją użytkową. Ma coś, czego brakuje wielu (zbyt wielu) politykom PIS: zdolność do zachowania - wnerwiającego opozycję - spokoju.

Być może wynika to z faktu, że jest chyba jedynym politykiem o wykształceniu historycznym, który nie zmarnował czasu swoich studiów. Oczytanie daje znać. A i praca (obycie) w wielkiej korporacji dała mu stosowne doświadczenie w zakresie zarządzania poprzez ironię. Jakiś mądrala oskarżył dzisiaj PMM o "podprogowe wzbudzanie nienawiści". Coś w tym jest, PMM mówi spokojnie a opozycji podnosi się ciśnienie i puszczają nerwy. Na zimno, bez cienia negatywnych emocji: ta uprzejma i życzliwa ironia (a nawet złośliwość) pod adresem totalnej opozycji to jest coś, co bardzo mi się podoba i czego bardzo mi brakowało w poprzednich latach.

Powiało optymizmem ...


PS. Powinno być "we flaku" ale ktoś, kto referował credo Edgara Morina niewątpliwie zasługuje na frak

Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka