upacji hitlerowskiej.
Jakiś czas temu do Polaków dotarła informacja, ze J. Kaczyński, zwany też „naczelnikiem” rozważa pomysł przymusowego tzw. „wyszczepienia” Polaków przeciw Covid-19.
https://wiadomosci.wp.pl/jaroslaw-kaczynski-o-przymusie-szczepien-na-covid-19-wiceminister-waldemar-buda-tlumaczy-6653678213142145v
Żeby zrozumieć sens przemyśleń „naczelnika” Kaczyńskiego trzeba sobie przede wszystkim uzmysłowić fakt, że tzw. „szczepionka przeciw Covid-19” jest nadal w fazie badan klinicznych i w związku z tym tzw. „Narodowy Program Szczepień” jest eksperymentem medycznym. Z tego dochodzimy do prostego wniosku, że „naczelnik” Kaczyński rozważał w swojej głowie przymusowe poddanie Narodu polskiego eksperymentowi medycznemu.
Idea zmuszania Polaków do poddawania się eksperymentom medycznym nie jest nowa i jak pewnie wszyscy wiedzą ostatni raz na ziemiach polskich wdrożył ją w życie Adolf Hitler. Jednakże nie dotyczyło to wszystkich Polaków i całego terytorium Polski a jedynie tych, co trafili obozów koncentracyjnych. Wprawdzie okupant hitlerowski prowadził i nadzorował inne eksperyment i badania,w których uczestniczyli Polacy ale uczestnictwo w nich było całkowicie dobrowolne, a ci Polacy co się zgodzili brać w nich udział korzystali z bonusów i gratyfikacji wróżnej formie. Klasycznym przykładem są badania nad tyfusem. Do tych badań były potrzebne wszy. A wszy żywią się krwią ludzką. Aby pozyskać wszy do badań naukowcy rekrutowali ochotników do noszenia bandaży z wszami na udach. Jednego z uczestników tych badan poznałem osobiście i twierdził on ze wszy gryzły tak mocno że czasem ledwie można było wytrzymać. Ale jak twierdził uczestnik dostawał on za uczestnictwo różne bonusy i nie robił tego za darmo. Można więc powiedzieć, że okupant hitlerowski płacił Polakom za udział w badaniach i nikt nikogo do uczestnictwa nie zmuszał. W tym kontekście wdrożenie w życie przemyśleń „naczelnika” Kaczyńskiego i zmuszenie całego narodu polskiego na terenie całego kraju do poddania się eksperymentowi medycznemu i to na dodatek za darmo stanowiłoby całkiem nową jakość.
