skrent skrent
87
BLOG

Prochy

skrent skrent Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Prochy

Prochy - odcinek 46  - c.d.n.
  Chcąc sobie dodać otuchy, chciał zapalić, ale nie mógł znaleźć papierosów. Przypomniał sobie, że zostawił je na biurku kiedy wybiegał z mieszkania. Na pewno już przepadły w łapczywych rękach Hanki. Stał zastanawiając się co z sobą zrobić.
 Gdyby był głupcem, mógłby się rozczulać nad sobą, oskarżać lub robić rachunek sumienia. Lecz przecież zdawał sobie sprawę, że to nie ma sensu. Moje sumienie, to pieniądze, a brak pieniędzy to brak sumienia – powtarzał.
- Co ja teraz zrobię, jak będę żył bez pieniędzy? – zadawał sobie w kółko to pytanie.
 
Granice sumienia ciągle przesuwają się w miarę oglądu naszych występków. Oddalają się od nas w miarę popełniania nowych łajdactw, tak żeby znajdowały się bez przerwy daleko od naszych oczu, pozbawione szczegółów, widziane nieostro, ciągle w polu samo-usprawiedliwienia.
 
Wprawdzie i prostytutki zdychają na syfa
Gdy je alfons zbyt ciasno w melinie upycha
Gdzie ruchają je prości, zawszeni żołnierze
A kurwiprotektorka wszystkie fanty bierze
 
    Lecz chodzi o to, by być kurwą luksusową
Z cipką podmytą wodą lawendową
Jakąś aktorką, divą, redaktorką znaną
Pisarką, sufrażystką z pizdą wyczesaną
 
       Wiedział o sobie jedno, że być może, dlatego go to spotyka, bo bez wszelkiej wątpliwości, jest od dawna zdezintegrowany psychicznie, jak szmata, aż do granic utraty tożsamości. Często nie odróżniał swego ja wyobrażonego, od ja realnego. Jego osobowość to chaos różnych strzępów, nie do rozpoznania. I nie jest to wina autorytetów, lub ich braku. Nie wiedzieć czemu, całymi latami czytał, dukając z niemieckiego, zawile zdania Heideggera, całymi wieczorami ślęcząc nad tłumaczeniem jednego fragmentu. Chciał się dowiedzieć „prawdy” o nicości. Jakby to dobrze było nie być.  Fascynowało go wszystko, co związane z nicością.
 
I brylować pod jakimś poważnym urzędem
 Celnicą, wagą miejską albo świńskim spędem
Skąd dostrzeże ją jakiś księgowy dysponent
Wraz z całym sortymentem jej kurwiarskich ponęt
 
    Toteż, gdy został aresztowany za przynależność do AK, jego pierwsze zapiski z niemieckiego, znalezione przez UB podczas rewizji, długo uchodziły za szpiegowskie szyfry. Śledczy podawali je sobie z rąk do rąk jak sensację, podsuwając mu je pod nos, nie chcieli wierzyć, że to są myśli specjalistów od nieistnienia, tylko krzyczeli żeby się przyznał, że jest agentem Mosadu.
 Dopiero jakiś „towarzysz” z celi, w czarnych rogowych okularach, który udawał współwięźnia, zwrócił śledczym uwagę, że to nie są hebrajskie bukwy. Lecz mimo to, te skrawki papieru są sto razy groźniejsze od szyfrów Mosadu, choć dalekie od bieżącej użyteczności ideologicznej, z której mogliby odnieść korzyść. Więc niech je odłożą na bok, a zajmą się przynależnością Michała do Kedywu.                                                                             
  Pod wpływem codziennego obcowania z filozofią absurdu, doszedł do samopoznania nieautentyczności własnego bytu, tak że czasami wydawało mu się, że nie istnieje, a tam gdzie miał zadek tam ma głowę i patrzy nią w odchody, w jakieś otchłanie.
 
Nie tak jak tania dziwka z rozstrojem nerwowym
Ale pani senator w hotelu sejmowym
Dzisiaj dupa jest droższa od pieczonych raków
Półdarmo możesz dostać jedynie garść kłaków
 
 Mając umysł spekulatywny uważał się za filozofa amatora, który musi filozofować, żeby nie zwariować, żeby ujść pogoni własnej myśli, jak ów doktor Amfisbena, który się odradzał pod postacią węża pożerającego własny ogon.
Co ja znów plotę? – pomyślał Kulbaka rozglądając się trwożnie, czy go nie śledzą oczy jakichś nowych konfidentów.
 
Powiem więcej, gdy jesteś hołyszem z czworaków
Nie sprzedadzą ci tanio wyszukanych smaków
Przecież widzisz dowodnie, że ten świat bez celu
Kręci się wokół dupy jak patron w burdelu
Każdy gotów się chętnie rozebrać pospołu
Jakby mu się paliło do pomyj z rosołu
skrent
O mnie skrent

sceptyczny i krytyczny. Wyznaję relatywizm poznawczy. Jestem typowym dzieckiem naszych czasów, walczącym z postmodernizmem a jednak wiem, że muszę mu ulec.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości