Jak sprawna i zdeterminowana jest nasza Prokuratura to mieliśmy przykład wczorajszego zatrzymania p. Stonogi. Zatrzymanie iście w „sowieckim” stylu – ręce do tyłu, skute kajdankami, eskorta w asyście uzbrojonych ‘funkcjonariuszy’ i jeszcze wszystko w świetle jupiterów a także dziennikarzy /czyżby kolejna ustawka?/.
Takie zatrzymania najczęściej towarzyszyły w stosunku do ciężkich kryminalistów, bandytów, morderców czy innych groźnych przestępców a jeżeli już to takie zatrzymanie bardziej adekwatne do „bohaterów” publikacji p. Stonogi na jego stronie internetowej.
Przestępstwo zatrzymanego polega właśnie na publikacji kompromitujących materiałów dotyczących ludzi aparaty Władzy /tej waaadzy/ i podległych jej służb. Niestety „bohaterowie” tych materiałów mają się dobrze a nawet jeszcze lepiej bo poczuli swoją wyższość i nietykalność jaką zapewniają sobie nawzajem w majestacie prawa /prawa na własny użytek/.
Publikacja p. Stonogi wydobyła na światło dzienne to co wydawało się, że jest już pod dywanem, a tu po „aferze podsłuchowej” mamy teraz kolejną „aferę przeciekową” /mnogość afer zaczyna robić mętlik w głowie / i pewnie na tym się nie skończy bo to jest „znak rozpoznawczy” waaadzy /tej oczywiście/ a do października jeszcze kilka miesięcy.
Dalszy tok sprawy wg utartego schematu – ‘udupić’ tego co zamieścił w internecie /tak jak tego/tych co podsłuchiwali/ a nie głównych „bohaterów” publikowanych materiałów, mało tego - oni są „pokrzywdzeni”, bo ktoś śmiał nagrać aferalne rozmowy.
Jedno pewne, sprawność Prokuratury jest niekwestionowana, wszak p. Stonoga ukrywał się, nie zgłaszał się na przesłuchania, był groźny dla otoczenia i coś tam jeszcze więc zatrzymanie trzeba było urządzić w stylu „pokazówki” z dawnych dobrych /dla niektórych służb/ czasów, wypada tylko przyklasnąć i zawołać BRAWO, BRAWISSIMO ;)
Inne tematy w dziale Społeczeństwo