Polśka to bić pienkna kraj - zapewne tak często mamrocze pod nosem "poseł na sejm" (celowo w cudzysłowie) Godson Onyekwere, ukrywający się pod pseudonimem John Godson.
Tu fragment tfurczości "posła" w szkiełku.
A teraz uwaga do telwizyjno-sejmowych faryzeuszy, którzy długimi godzinami roztrząsali czy Zyta Gilowska może wystąpić w jakiejkolwiek debacie. Jako kto? Polityk, doktryner, a może gospodyni domowa? Jeszcze wiecej faryzejstwa było podczas roztrząsania czy Barski z Święczkowskim mogą być posłami. Iluż to było obrońców Konstytucji? Dla iluż z was przepisy Konstytucji były "wyjątkowo jasne i klarowne"?
Ale, wy faryzeusze, w dupie macie art. 104.1 Konstytucji. Czy także ten przepis jest dla was "wyjątkowo jasny i klarowny"? Wedle tego przepisu poseł jest przedstawicielem Narodu.
Definicja narodu mówi, że naród to historycznie wytworzona, trwała wspólnota ludzi, ukształtowana na gruncie wspólnych losów dziejowych, kultury, języka terytorium i życia ekonomicznego.
Czy Nigeryjczyk, który ledwie dekadę ma polskie obywatelstwo i ciągle się uczy mowić po polsku może być uznany za reprezentanta Narodu Polskiego? Jaką to wytworzył - przez tę dekadę- w zakresie historii, języka, kultury, obyczajów etc. wspólnotę, która uprawniałaby Go do reprezentowania mnie w Sejmie?
Jakie będą ustawy napisane i głosowane przez gościa, który nie potrafi się wysłowić? Czy notatki "posła" są identyczne z tym co można zobaczyć na powyższym filmiku?
Ale tu faryzeusze milczą... Dlatego Polśka bić pienkna kraj...
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka