stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę
284
BLOG

Albo-albo

stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę Polityka Obserwuj notkę 0

Media donoszą, że Michał Tusk wynajął Romana Giertycha, by ten reprezentował go przeciwko tabloidom o naruszenie dóbr osobistych. Zdaniem mecenasa Michał Tusk to taka sama ofiara Marcina P. jak setki (czy tysiące), którzy sami zanosili kasę do okienka...

NIe bardzo wiem za co wynajął albowiem syn premiera to bezrobotny dziennikarz, który nie dostał pieniędzy od Marcina P. ( a ściślej sam nie wystawił faktury za hmm... usługi). Stąd wniosek, że Roman Giertych broni za darmo (tak jak każdego innego klienta, co nie panie mecenasie?).

Może być tak, że Roman Giertych to zawodowiec, a klient to klient. I w myśl zasady "czy się stoi, czy się leży" podjął się obrony klienta ale za z góry ustaloną stawkę (jeśli znacie z życiowego doświadczenia przebieg sprawy u adwokata - chćby o rozwód - to ta wersja jest jak najbardziej prawdopodobna). Stąd wniosek, że obrona następuje na zlecenie krewnych i znajomych królika (złośliwi powiedzą, że na zlecenie układu)...

Tertium non datur - jak mawiali Starożytni.

Jakby nie patrzeć to walcie do Romana. Roman pomoże...

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka