W takie dni...

...jak ten uśmiecham się do kobiet :)

 

Po pierwsze uśmiecham się do siebie - wyobrażam to sobie tak (a propo poranka)... otwieram oczy... budzę się obok mojego T. wtulam się w niego... Lusia widząc, że coś się poruszyło przyjdzie polizać mnie po nosie, żebym wreszcie wstała i dała jej jeść... przybiegnie Pętelka, żeby ucałować mnie swoim szorstkim jęzorkiem w oba policzki i czółko... potem wstanę. Nasypię suchej karmy do misek, a dwie prawie siostry rzucą się na jedzonko, jakby z tydzień nie jadły. Przybiegnie mała histeryczka, która czeka na nowy domek - również straszliwie głodna. O dziwo da się pogłaskać, choć po przebytej chorobie jest trochę anty-człowiecza. Czarno-biała Eleven dostanie jak zawsze lek w jedzonku, potem się pięknie umyje i pójdzie dalej spać - jak to ona :) Potem zajmę się praniem, myciem naczyń... sprzątaniem... a później wstanie T. :)

Po drugie uśmiecham się do znajomych...

Do Sosenki, która pewnie znów wyruszy na swoim nieśmiertelnym rowerze w jakąś niezwykłą podróż, którą potem nam we wspomnieniach opisze. Podróż, która przyniesie uśmiech tym, którzy będą o niej czytali i czuli się jakby to była ich własna ;)

Do Łyżeczki, która być może złoży swoim pannom życzenia, a potem urządzą sobie pyszny podwieczorek z kwiatkami od swych chłopców w wazonie ;) No i z chłopcami :P Potem Łyżeczka napisze, że był to dzień zwyczajnie nadzwyczajny, jak każdy o którym pisze :)

Do Baszki-Barabasza, która zajmie się w tym dniu z wzajemnością MisQuotem ;)

Do Algi, która gdzieś zniknęła z salonu, ale o której pamięć ma nie zniknie, bo zawsze mogę do niej zajrzeć gdzie indziej ;)

Do Kocic, która znów odkryje coś nadzwyczajnego w zachowaniu swojej Łucji :)

Do AgnieszkiZet u której dziś wiersz zamiast goździka ;)

Do Ufki, która futrzaki trzy prześliczne ma :)

Do Jull z baśniami i zdjęciami ;)

Do Ellenai między ciszą, a ciszą ukrytą ;)

Do Młodej Polki piszącej limeryki :P (SUPER)

Do Katrine, która znów zaskoczy nas jakimś fotomontażem :)

Do Midy, która pięknie pisze - tak po prostu ;)

Do Xiężnej, która salon ma jak z pięknych powieści :)

Do Isztar, która żubry hoduje :P

 

Ajj... no po prostu uśmiecham się do Was Wszystkich Baby :)

(do wszystkich pominiętych z nicka również - nie lubię wyliczać :P)

 

Susełek życzy wszystkim najlepszego z okazji Dnia Kobiet :P