Na pewno nie o tęczy i nie o ataku na ambasadę rosyjską. Nie po to przygotowano 11-listopadową prowokację, by szybko przestać rozmawiać o jej skutkach.
Sprawa zadymy w dniu 11 listopada jest przykrywką dla kolejnej porażki rządu Tuska. Wszystkie media przemilczają fakt osłabienia pozycji Polski na rynku gazowym oraz zagrożenia naszego bezpieczeństwa energetycznego.
Po tym, jak prezes i wiceprezes EuRoPolGazu złożyli rezygnację, na Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy EuRoPol Gaz-u nie przybyli przedstawiciele rosyjskiego Gazpromu, blokując w ten sposób wybór polskich przedstawicieli do zarządu spółki.
„Zgodnie ze statutem spółki EuRoPol Gaz, PGNiG jest uprawnione do rekomendowania do składu zarządu właściciela polskiego odcinka gazociągu jamalskiego - po akceptacji ministra skarbu państwa - dwóch swoich przedstawicieli. Podobne uprawnienie ma Gazprom. Akcjonariuszami EuRoPol Gazu są: PGNiG (48 proc. akcji), Gazprom (48 proc. akcji) i Gas-Trading (4 proc. Akcji).
W kontekście blokowania przez Rosję wyboru polskich przedstawicieli w zarządzie spółki, niezwykle istotne są ustalenia po kontroli NIK, która zbadała negocjacje gazowe prowadzone przez rząd polski i spółkę PGNiG w okresie 2006-2011. Według Janusza Kowalskiego z raportu NIK wyłania się obraz słabości polskiego państwa, które już pod rządami Platformy Obywatelskiej nie potrafiło wyegzekwować należnych praw i nie potrafiło zadbać o własne interesy w zakresie bezpieczeństwa energetycznego”
http://niezalezna.pl/48248-ujawniamy-rzad-tuska-doprowadzi-do-najwiekszego-od-lat-kryzysu-gazowego
Inne tematy w dziale Rozmaitości
