WTQ WTQ
84
BLOG

Refleksja o powstańcach

WTQ WTQ Polityka Obserwuj notkę 5

Oglądałem dziś w telewizorze wspomnienia dotyczące wydarzeń z początku sierpnia roku 1944, zwanych potocznie Powstaniem warszawskim. I przyznam, że dla mnie jako Polaka dobrze jest czasem przystanąć i zastanowić się nad naszą historią. W chwili przerwy w programie puszczono utwór Sabatonu: "Uprising". Podczas słuchania tej piosenki pojawiła się w moim umyśle refleksja, którą chciałbym się podzielić.

 



Dziś, po przeszło 50 latach od powstania w Polsce zaczęto przywiązywać wagę do upamiętniania wydarzeń historycznych dotkliwych dla kraju. I tak podniesiono rangę walki oraz zwycięstwa Solidarności nad władzami minionego ustroju. Celebruje się postać Jana Pawła II, wielkiego Polaka i Papieża otwartego na wszystkich ludzi. Podobnie podniesiono na piedestały postacie takie jak ks. Popiełuszko, czy generała Fieldorfa. Obie te postacie doczekały się filmów obrazujących ich losy. Jeszcze nie tak dawno w Poznaniu obchodzono rocznicę powstań wielkopolskich, które jako jedne z niewielu (czego Polacy w większości nie wiedzą) zostały przez nas wygrane. Dziś bijemy ukłony w stronę Warszawy i Polaków poległych podczas tamtego, feralnego lata.

I to jest dobre. Chwali się nam to, że przypominamy sobie tamte czasy, że eksponujemy odważnych rodaków, że nie zapominamy. Samo Powstanie warszawskie doczekało się wielu publikacji, komiksów, ilustracji, filmów a nawet gier komputerowych. Na całym świecie wystawia się nam taką laurkę. Rodziny poległych, czy też ich znajomi z pewnością są dumni, że po latach tak dobrze wspomina się ich bliskich.

Jednak to jedna strona medalu. Medalu, który obraca się tylko na jeden dzień, aby pokazać jedność w narodzie i faktyczne uznanie dla zasług tamtych żołnierzy. W kolejnych dniach życie wróci do normy, o powstańcach będzie mówiło się tylko przy wyjątkowych okazjach, a w najgorszym wypadku dopiero za rok. Ot aby mieć zaliczoną lekcję patriotyzmu.

A kto dziś uświadamia sobie, że nadal mamy wśród nas wielu, którzy pamiętają tamte wydarzenia, albo nawet sami brali w nich udział? A oni nadal żyją, są wśród nas każdego dnia. Mijamy ich na ulicy nawet nie zdając sobie z tego sprawy, zajęci własnymi problemami. Nie są już oni kwiatem naszego kraju. Cechuje ich sędziwy wiek i masa doświadczeń, których pewnie nikomu by nie życzyli. Jak im się dziś żyje? Myśleliście o tym?

Jakie jest życie polskiego emeryta chyba każdy wie. Niska emerytura, problemy zdrowotne, często smutny wybór pomiędzy kupnem leków a żywności. Nie rzadko zdarza się, że własne dzieci nie chcą (lub nie są w stanie) pomóc rodzicom. A to właśnie te starsze osoby odbudowywały nasz kraj ze zgliszczy. Do dziś większość nie usłyszała nawet słowa dziękuję, nie wspominając już o jakiś nagrodach, czy chociażby symbolicznych odznaczeniach. Dziś starszych, nieproduktywnych już ludzi odsuwa się na boczny tor. Zrobili swoje, nie są już potrzebni. Tak to niestety działa.

Ale czy powinno? Dziś kompletnie szwankuje nawet wychowanie młodego pokolenia. Kiedy byłem młodszy naturalnym było kłanianie się przed starszymi osobami. To była kwestia szacunku do ich wieku, doświadczeń, a jak później nauczyłem się w szkole... także i osiągnięć. Dzisiejsze młode pokolenie (oczywiście nie wszyscy) nie ma już w sobie ani tych wartości, ani szacunku, ani nawet (co mnie przeraża) wiedzy na temat naszej historii. Może jest to wina rodziców, może szkoły, a może samych dzieci. Nie wiem i w sumie jest to bez znaczenia.

Jednak dla mnie groteskowe jest przywoływanie powstań, w których ginęli ludzie. Ginęli, bo wierzyli, że warto umierać za swój kraj, za wolność. Inni w pocie czoła odbudowywali miasto po mieście, cegła po cegle, często cierpiąc głód i niedostatek. I po co? Aby dziś słyszeć, że maja moherowe berety, albo aby zabierać im dowody?

Gdzie zgubiliśmy podstawowe wartości?
 

WTQ
O mnie WTQ

Człowiek o otwartym umyśle. Od kilku lat interesujący się umysłem człowieka i tym, co można z nim zrobić. Certyfikowany Hipnotyzer i Trener NLP. Zawodowy Coach. Człowiek, który pomaga dostrzec możliwości... Tak mnie opisują przyjaciele. Kontakt: wtq@o2.pl Blog oficjalny: www.poznajswojumysl.blogspot.com  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka