"Więc do Ciebie składam prośbę, Przyjacielu
Gdy Ci tyra też dokucza jak zły sen
I normalnych ludzi wokół jest niewielu
Wtedy zanuć razem ze mną refren ten"
Podwykonawcom polskich dróg, których ciężką pracę możemy podziwiać to tu, to tam... A którzy niejednokrotnie swoją pracą - bywa, że i kredytami - współfinansowali te drogi... I nam wszystkim, którzy tyramy na swoich Wygwizdowach "lejąc asfalt, tłukąc młotem dzień po dniu", w Święto Pracy tę piosenkę dedykuję.
Inne tematy w dziale Kultura