szymon.g szymon.g
219
BLOG

Polska trwoni pieniądze na zbrojenia c.d.

szymon.g szymon.g Polityka Obserwuj notkę 6

Za mój sprzeciw wobec wydawania miliardów złotych na super drogie Patrioty i F-16 zostałem tutaj ostro zjechany. Ze wszystkich argumentów moich interlokutorów najbardziej przemawia do mnie krytyka jasiola. Uświadomiłem sobie oczywistą prawdę, że wojsko i zbrojenia są potrzebne na wypadek sytuacji wyjątkowych, ekstremalnych i nie dających się przewidzieć. W ciągu ostatnich 30 lat wydarzyło się niezmiernie dużo na świecie i zmiany te można spokojnie nazwać nieprzewidywalnymi. Tymczasem armię buduje się latami, a metodą pospolitego ruszenia niewiele można osiągnąć.

Mój ostatni wpis nie był jednak o tym, że armię należy całkowicie zlikwidować. Raczej o tym, że nasze zasoby są ograniczone i trzeba się zastanowić jak je sensownie spożytkować. Czy wydatki na super-nowoczesną broń są konieczne w kraju w którym 15% obywateli żyje poniżej poziomu nędzy (dotyczy to aż 25% dzieci) i w tej materii w ciągu wielu lat jest coraz gorzej? Przypomnę, że ten poziom to trochę ponad 400 zł miesięcznie. Nie mamy autostrad, przedszkoli i wielu potrzebnych rzeczy.

Pamiętam, że gdy mieliśmy kupić pierwszą partię samolotów F-16, to mówiło się, że nie tylko będziemy mieli nowoczesną armię i nasi piloci nie będą musieli latać na drzwiach od stodoły, ale przypłyną do nas miliardy amerykańskich dolarów, otworzą się rynki zbytu dla polskich towarów i amerykańska nowoczesna technologia stanie się dostępna dla polskich firm. Tymczasem offset okazał się wielkim oszustwem. Zostaliśmy potraktowani jak państwo kolonialne. Można też wiele poczytać o awariach samolotów F-16 i o dodatkowych sporych wydatkach.

Normalny kraj wobec takiego oszustwa nową umowę o samoloty wielozadaniowe podpisałby z innym producentem. My tak nie robimy. Dlaczego nie miałbym wobec tego mieć podejrzenia, że Amerykanie sprzedają nam byle co, wiedząc, że i tak to kupimy, a potem na własny koszt naprawimy.

Na koniec – każdy ma prawo krytykować wydatki budżetowe. Nawet jeśli nie zna się na jakiejś dziedzinie. To politycy powinni nam tłumaczyć sensowność wydawania miliardów na zbrojenia. Mnie przekonywał wtedy tylko argument o offsecie. Wydawało mi się, że Uniwersytet Łódzki przejdzie do pierwszej ligi polskich uczelni, a Łódź stanie się nowoczesnym centrum naukowym. Niestety okazało się, że byłem totalnym frajerem. Stąd mój sceptycyzm, co do tego, że te zbrojenia są konieczne.

szymon.g
O mnie szymon.g

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka