W moim komentarzu do notki Almanzora 'Lato stulecia w 2013 roku?', odgrażałem się, że napiszę na szybko notkę o Golfstromie, żeby nie rozdymać u niego sekcji komentarzy. Nie będę się wdawał w długie dywagacje, gdyż cała sprawa jest dość prosta. Golfstrom słabnie coraz bardziej.
Pytanie: dlaczego?
Na szybko dwa linki
1. Golfsztrom naprawdę zanika?! Są kolejne dowody
Cytat z (1.)
"...Najnowsze badania amerykańskich naukowców z NASA i NOAA dowodzą, że Golfsztrom, który do tej pory pełnił funkcję "grzejnika" dla północno-wschodniej Europy, od jakiegoś czasu zdecydował się płynąć w okolice Islandii i Grenlandii. Efekt jest porażający - zimy w tych miejscach staną się cieplejsze, a takie kraje jak Polska, Niemcy, Szwecja, czy Wielka Brytania, staną się zimniejsze niż kiedykolwiek. (...) zimy staną się nieznośnie mroźne, Bałtyk będzie zamarznięty przez pół roku, a lata dla odmiany przyniosą wielkie fale upałów, będą jednak bardzo krótkie...)
W moich poprzednich notkach o tektonice płyt, (np. Trzysta tysięcy trupów za późno,) przedstawiłem mapę odkształceń powierzchni Ziemi i zachodni dryf tych odkształceń. Dryf ten jest powodem większości zjawisk tektonicznych na powierzchni Ziemi. Na poniższym rysunku wstawiłem schematycznie przebieg Golfstromu. Projekcja Mercatora zniekształca nieco wygląd Grenlandii i okolic, ale samo zjawisko powodów zmiany kierunku Golfstromu i jego słabnięcia jest dokładnie widoczne.
Kliknięcie powieksza rysunek

Przesuwające się na zachód 'islandzkie wybrzuszenie' i 'karaibskie ugięcie' skorupy ziemskiej są powodem, że Golfstrom coraz bardziej płynie 'pod górkę', co widać na górnym przekroju skorupy ziemskiej na szerokości Neapolu i NY. Efekt jest taki, że Golfstrom skręca w kierunku Islandii i Grenlandii i słabnie, dokładnie tak jak to pisze NASA I NOAA. Podobny efekt musi też występować w przypadku podobnych prądów morskich w innych oceanach. Powodem zachodniego dryfu odkształceń powierzchni jest przemieszczanie się jądra wewnętrznego i stref różnych ciśnień płynnego jądra zewnętrznego. Dla przypomnienia pokażę tutaj jeszcze raz wnętrze Ziemi na przekroju.


Jak widzimy obraz Ziemi powoli domyka się. Jej wnętrze powiązane jest bezpośrednio z całą resztą, z sejsmologią i meteorologią aż po najwyższe warstwy atmosfery. Do całości obrazu naszej planety brakuje jeszcze tylko pola magnetycznego, ale to inny temat.
Pozdrawiam
Ciekawy (i szukający) odpowiedzi na pytania odsuwane w kolektywną podświadomość fizyków zawodowych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie