Wczoraj pod notką Jankego, która miała zamieść pod dywan sprawę Jasia Kłamczuszka jankepost.salon24.pl/421709,osiecki-bbc-kibole-jedna-bajka wpisał się Jasiu Kłamczuszek w ten oto sposób:
Igor zlituj się na Boga Ojca. Kto jak kto, ale Ty chyba powinieneś odróżniać dziennikarstwo od blogowania.
JAN OSIECKI 1431771"
jankepost.salon24.pl/421709,osiecki-bbc-kibole-jedna-bajka#comment_6182728
Tak więc zdaniem Jasia Kłamczuszka w dziennikarstwie i blogowaniu obowiązują zupełnie inne zasady. W dziennikarstwie nie, ale w blogowaniu tak - można kłamać do woli lub podawać kompletnie niesprawdzone informacje. Dość ciekawa to konstatacja prowadząca do tego, że Jasiu Kłamczuszek może być prekursorem i patronem blogowania ściekowego (i tak to delikatnie określiłem). Można więc już np. napisać na blogu (zdaniem Jasia Kłamczuszka) "Przed moim domem Premier (tu wstawia się imię i nazwisko nielubianego premiera) oraz Prezydent (tu wstawia się imię i nazwisko nielubianego prezydenta) gwałcą właśnie pospołu dzieci i kopulują sami ze sobą. Widzę to z okna mojego mieszkania."
lubczasopismo.salon24.pl/rodzynkizzakalca/post/421527,binienda-rozjechany-walcem
Po chwili jak się okazuje, że to wszystko nieprawda pisze się "sprostowanie" jak wczoraj Jasiu Kłamczuszek. "Sprostowanie" brzmi w stylu "No to wszystko co opisałem było nieprawdą. Dostałem taką wiadomość smsem od znajomego. Nie sprawdziłem bo byłem zalatany, off-line. Śpieszyłem się i w ogóle kto nie popełnia błędów?".
lubczasopismo.salon24.pl/rodzynkizzakalca/post/421719,binienda-rozjechany-walcem-sprostowanie
Może Jasiu Kłamczuszek założy swój własny portal proponuję nazwę "Ściek24.pl".
Inne tematy w dziale Rozmaitości