Tezeusz Tezeusz
128
BLOG

Wojtek T. Jałoszyński: Czyńcie, cokolwiek wam powie…

Tezeusz Tezeusz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Pośród narodów głoście chwałę Pana! (Ps 99,1) Głoście, gdziekolwiek jesteście i cokolwiek robicie! Chwalcie Pana!

Pan Bóg w moim odczuciu pragnie od nas przede wszystkim uwielbienia i radości. Zawsze i wszędzie, cokolwiek by się nie działo, Boga należy chwalić. Choć jest ciężko i trudy Cię dobijają - chwal Pana, gdyż jak już wielokrotnie pisałem, to, co Cię spotyka, jest potrzebne, aby Cię umocniło! Dziękuję Ci, Panie, za trudy, ciężary i przeszkody, które mi dałeś… Tak, dziękuję Ci i uwielbiam za to, że we mnie wierzysz, że to przejdę! Z Twoją pomocą!

Izajasz mówi mi, że Pan nie spocznie, póki Ciebie nie „zdobędzie”, póki Tobie nie przywróci pierwotnej chwały, godności ludzkiej – człowieka stworzonego na Jego obraz i podobieństwo. Pan daje obietnicę szczęścia wiecznego i ziemskiego za oddanie się Jemu! Panu naprawdę zależy na Tobie! On chce się Tobą, Twoim szczęściem cieszyć razem z Tobą! Powiem Ci więcej. On się cieszy z Ciebie bardziej niż ktokolwiek na Ziemi! Pan da Ci szczęście zarówno wieczne i ziemskie! Tylko mu zaufaj! Oddaj mu się, a nie będziesz nigdy sam! No, dobra, możesz być celibatariuszem, lecz nigdy nie będziesz sam! Bo będzie Bóg, Jezus Chrystus, Syn Boga Żywego, który… jest i będzie z Tobą nawet wtedy, gdy postanowisz odejść! Ty możesz go zawieźć, On Ciebie nie!

Jeśli jesteś kobietą, to weź sobie do serca to słowo odnośnie bycia Oblubienicą! Bóg Cię kocha! Żaden facet na tym świecie nie będzie Cię tak kochać! Jeśli jesteś facetem hm.. No, my nie lubimy, jak nas kocha drugi facet (oprócz zdrowej męskiej przyjaźni), więc miej świadomość, że On jest jak przyjaciel, który zawsze zrobi wszystko, by uratować Tobie tyłek i uczynić Cię szczęśliwym! On jest Twoim władcą, królem, który obdarza Cię swoistym ziemskim majątkiem i każe Ci być jego rządcą, daje Ci dobra, które masz obowiązek pomnożyć! Warunek jest taki: musisz Mu służyć i być Jego!

Ta obietnica potwierdza się w Ewangelii Janowej. Swoją drogą, jaki to był równy gość ten Jezus! Zabrał swoją bandę na weselicho i zafundował im jakieś 400 litrów wina. I niech mi teraz ktoś powie, że chrześcijanin to musi być asceta! Nie musi, lecz z głową ma z dóbr doczesnych korzystać. Pomijając jednak tę dygresję, uwagę trzeba zwrócić właśnie na owe stągwie. To były olbrzymie zbiorniki na wodę, której w tych okolicach brakowało. Ta woda była dla ludzi czymś wielkim, była ich dobrem. Była poniekąd ich jedyną szansą na przeżycie. Lecz oni tę drogocenną wodę oddają Jezusowi, by zwykła woda stała się wybornym winem! Oddają wszystko, co mają, metaforycznie oddają swoje życie Jezusowi, a ten niemal natychmiast obdarza ich tym, na co wskazuje metafora wina – szczęściem!

Tak więc oddajmy życie Jezusowi, oddajmy wszystko, co mamy! Bóg na pewno da nam szczęście! To prawdziwe szczęście! Nie oznacza to, że będzie łatwo, lekko i przyjemnie! Nie! Ja tak nie mam! Ale jestem szczęśliwy! Bo wiem, że te trudy mają głęboki sens, są po to, bym był coraz lepszym człowiekiem! Dlatego chwalę i uwielbiam Pana!

Czytając fragment listu Pawła, na myśl przychodzi mi książka J. I. Packera „Poznanie Boga”, którą polecił mi pan Kazimierz. Nie pamiętam dokładnie cytatu, lecz myśl. Chodzi o początek książki, w którym autor zaznacza, że my, ludzie lubimy fajerwerki, lubimy cuda itd. Lecz nie tędy droga! Drogą jest ten, którego mocą czynimy cuda i od którego pochodzą inne, choć mniej spektakularne, lecz konieczniejsze charyzmaty typu rozeznanie. Po co Ci uzdrawiać, jak nie wiesz, kim w życiu być?. Tak więc nie martw się, że nie uzdrawiasz, martw się lepiej tym, że nie możesz rozeznać swojego powołania!

Chciałbym zakończyć to rozważanie modlitwą św. Ignacego, którą odmawiam codziennie, zanim ruszę się z wyra:

Zabierz, Panie, i przyjmij

całą wolność moją,

pamięć moją i rozum,

i wolę mą całą,

cokolwiek mam i posiadam.

Ty mi to wszystko dałeś.

Tobie to, Panie oddaję.

Twoje jest wszystko.

Rozporządzaj tym w pełni

wedle swojej woli.

Daj mi jedynie

miłość Twą i łaskę,

albowiem to mi wystarcza.

Amen.

www.tezeusz.pl

Rozważanie na II Niedzielę Zwykłą, rok C1
Tezeusz
O mnie Tezeusz

Blog portalu Tezeusz; pod redakcją Michała Piątka Tezeusz jest portalem dla osób zainteresowanych problematyką religijną, kulturalną i społeczną. Zwracamy się jednak szczególnie ku katolikom i innym chrześcijanom, którzy pragną pogłębiania swej wiary, by móc pełniej żyć Ewangelią i owocniej świadczyć o Chrystusie w dzisiejszym pluralistycznym świecie. Wierzymy bowiem, że Jezus Chrystus jest źródłem sensu życia i zbawienia, a Kościół katolicki wspólnotą wiernych, powołaną do dawania świadectwa Bożej i ludzkiej miłości. Promujemy katolicyzm czerpiący z bogatej tradycji Kościoła, zdolny do twórczej obecności we wszystkich dziedzinach życia osobistego i publicznego oraz nie lękający się wyzwań współczesności.  Z "Misji" Tezeusza.  

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości