Niedziela Zesłana Ducha Świętego
Witajcie drogie dzieci ! Dzisiaj przed nami bardzo krótki kawałek Ewangelii Świętego Jana.
Powiedziałbym,że bardzo krótki. Czytałem ten kawałek trzy razy i próbowałem zrozumieć jego tresć. Ja przeczytam ten kawałek jeszcze raz,żeby każdy z was spróbował samemu zrozumieć jego treść
„ Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza.
A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony. „
Z jednej strony słowa tej Ewangelii wydają się być bardzo proste.
Rzeki wody żywej popłyną z wnętrza Jezusa Chrystusa do wszystkich,którzy w niego wierzą i przyjdą do niego by tej wody się napić.
A zaraz w następnym zdaniu dowiadujemy się,że rzeka wody żywej to Duch Święty,który zstąpi na nas.
I te słowa wydają się proste i logiczne. Bóg,Jezus i Duch Święty są Trójcą Świętą. Dlatego rzeki wody żywej płynące z wnętrza Jezusa Chrystusa jak najbardziej mogą być Duchem Świętym gdyż są jego cząstką. Są częścią Boga. Są Bogiem.
I z tymi słowami naprawdę możemy się zgodzić. Nie mamy problemu ,żeby zrozumieć tych kilka słów Ewangelii.
Ale kolejne słowa wprowadzają w nasze serca niepokój. Bo dowiadujemy się,że
„ Duch bowiem jeszcze nie był dany.......”
Dlaczego ? Dlaczego tak mówią słowa Ewangelii ? Przecież z całego Pisma Świętego wynika,że Duch Święty aktywnie uczestniczył w życiu ludzi na ziemi. Przypomnijmy sobie tylko fragment Ewangelii gdy Duch Święty zstąpił na Maryję Dziewicę i poczęła z Ducha Świętego !
Więc dlaczego Duch jeszcze nie był dany.....
Czy ktoś z was moje drogie dzieci potrafi zrozumieć złożoność tych słów ? Przecież już w Księdze Ezechiela ,którą przed chwilą czytaliśmy jest napisane ,że Bóg daje nam Ducha Świętego by zaopiekował się naszym ciałem.Ponownie powtórzył to w księdze Joela,że wyleje Ducha swojego na ciała synów i córek.
A Święty Paweł Apostoł w Liście do Rzymian wyraźnie podkreśla ,że to dzięki Duchowi Świętemu otrzymamy wszelkie dary i wszelką pomoc.
Więc jak te wszystkie czytania można pogodzić ze słowami
„Duch bowiem jeszcze nie był dany.......”
Przeczytanie całego akapitu jest jeszcze trudniejsze.Brzmi on
„ Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony.”
Duch był zesłany w Święto pięćdziesiątnicy,czyli pięćdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Czy z powyższego zdania należy wysnuć fakt ,że przez pięćdziesiąt dni Jezus Chrystus nie był wielbiony przez swoich wyznawców ?
To trudne pytanie. Dlatego moje drogie dzieci sięgnąłem do artykułów mądrych ludzi – teologów – żeby spróbować odpowiedź na to trudne zagadnienie.
W czytaniu z dziejów apostolskich znajdujemy następujący fragment dotyczący Pięćdziesiątnicy
„Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym..."
To jest właśnie ten Wielki Dzień ! To jest właśnie ta Chwila ! Uczniowie Jezusa Chrystusa zostali napełnieni Duchem Świętym i mogli ruszyć dalej szerzyć wiarę w Zbawienie.
Tego dnia zostało nawróconych trzy tysiące ludzi. W jednej chwili.
I właśnie Ci ludzie stworzyli podwaliny Kościoła Katolickiego.
Żeby jeszcze bardziej przekonać Was o znaczeniu tego dnia dla naszej wiary przytoczę słowa Papieża Jana Pawła drugiego. Kiedy je przeczytałem nie miałem już najmniejszych wątpliwości ,że uroczystość Zesłania Ducha Świętego jest najważniejszym wydarzeniem w powstawaniu Kościoła.
Oto jego słowa
„Chociaż Kościół narodził się na krzyżu w Wielki Piątek, trwał w ukryciu.
Swoje narodziny postanowił ujawnić światu właśnie pięćdziesiąt dni później.
Tego dnia – po ludzku – narodził się dla całego świata.”
Właśnie ! To jedno zdanie powinnismy zapamiętać na zawsze. I jeśli kiedykolwiek będziemy rozmawiali o Święcie Pięćdziesiątnicy,o zesłaniu Ducha Świętego to powiedzmy to jedno zdanie.
Tego dnia – Kościół narodził się dla całego świata.
Teraz rozumiemy,że wcześniejsze zesłania Ducha Świętego na ziemie nie miały takiego znaczenia. Oczywiście Duch Święty wspomagał naszą wiarę i nasze istnienie. Pomagał nam w modlitwie i w codziennych obowiązkach.
Lecz dopiero w Dniu Pięćdziesiątnicy został zesłany na ziemię by Kościół narodził się dla całego świata.I tak się stało ! Trzy tysiące nawróconych ruszyło przed siebie i nawracało kolejne ludy i narody na wiarę w Jezusa Chrystusa i Trójcę przenajświętszą.
