Stanisław Pięta urodzony w roku 1971 w roku 2003 (a więc w wieku 32 lat, hmmm nieźle) został absolwentem Wydziału Prawa i Administracji UJ. W wyborach parlamentarnych w 2005 z listy PiS został liczbą 7240 głosów wybrany na posła V kadencji w okręgu bielskim. W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz drugi uzyskał mandat poselski, otrzymując 10 996 głosów. W wyborach parlamentarnych w 2011 uzyskał po raz kolejny reelekcję liczbą 12 708 głosów. W 2015 został ponownie wybrany do Sejmu, otrzymując 18 907 głosów.
Mam nadzieję, że dzisiaj te 18 907 osób rwie sobie włosy z głowy i pluje sobie w brodę, ale jakoś dziwnie jestem spokojny o to, że zgodnie z przekazami dnia twierdzą, że "to zła kobieta była".
Pochodzę ze Śląska Cieszyńskiego i nigdy nie mogłem zrozumieć, jak w Bielsku Białej, kiedyś formalnej a obecnie nieformalnej stolicy Podbeskidzia, może się znaleźć ktoś kto chciałby głosować na Pięte ? Mógł być spokojnie wybrany na Mazowszu, w Łomży, zapewne świetnie czułby się w Białymstoku i wszędzie gdzie obskurantyzm paraduje pod rękę z katolicyzmem ale w Bielsku Białej ? Nie wiem skąd w tym mieście znalazło się 18 000 ludzi chcących głosować na Piętę ale jak to się u nas na Śląsku Cieszyńskim mówi zapewne "nie są stela". Chciałem i chcę wierzyć, że duch wielokulturowego Bielska Białej nadal trwa, że miasto, które zbudowali Żydzi, Polacy, Czesi, Morawiacy, Luteranie i Katolicy nie zamieniło się w Prawacki Grajdół, w którym ludzie lecą głosować na posła, latającego z kochanką do ginekologa w celu sprawdzenia czy będzie mogła urodzić mu szóstkę dzieci. To jest tak niskie, żenujące i małe, że każdemu normalnemu człowiekowi robi się od tego słabo.
Ale przecież nie takie cuda widziała Polska PIS prawda ? Wystarczy wymienić tu cypryjskich posłów, z których jeden jest (ha, ha, ha) rzecznikiem dyscypliny partyjnej (normalnie stając przed nim w roli obwinianego nie mógłbym zachować przez chwilę powagi) a drugi niedawno powrócił na łono Matki Partii i jak donoszą tabloidy w pierwszym szeregu podążał w procesji Bożego Ciała. Dwójmyślenie, trójmyślenie a nawet nmyślenie jest nie od dzisiaj cechą immanentną Polskiego Prawaka, który ma wręcz pretensje do Partyjnej Wierchuszki, że skompromitowanego posła nie broni, że nie widzi, iż się przeciwko niemu zmówiły wszystkie wywiady i Niemiecki Tabloid. Wreszcie, że na wieść o jego genialnym pomyśle odesłania terrorystów do sielskiego Westerworld w Angoli uderzają w niego Wraże Siły chcące Cywilizację Białego Człowieka rozpuścić w Multikulti. Ach prawdziwy to Rycerz Przedmurza ten nasz Pięta i co złego, że wzorem Dawnych Rycerzy chciał mieć sześcioro dzieci z blond słowiańską pięknością.
Powtórzę to jeszcze raz: dla Podbeskidzia to po prostu Hańba przez duże H. I mam nadzieję, że te 12 000 wyborców Pięty, przynajmniej w części oprzytomnieje a Pięta zajmie poczesne miejsce w Galerii Prawackich Kuriozów.
No i last but not least robi mi się ciepło na sercu gdy pomyślę jaką burę zafunduje mu żona. ( a z tego co wiem również i szwagier ma zamiar się włączyć). Samo życie.
