Donald Tusk ma dziś przedstawić 100 konkretnych pomysłów dla Polski. Jednak program PO można sprowadzić do jednego hasła "Jebać PiS". Nie wiem kto im doradzał, ale powinni go zwolnić.
Dziś Donald Tusk ma przedstawić program Platformy Obywstelskiej na najbliższe wybory. Politycy mają tak wspaniałych strategów politycznych, że ktoś im doradził, żeby program nosił nazwę " 100 konkretów".
Nie wiem skąd mają Doradców, ale powinni się ich jak najszybciej pozbyć. W Polsce intensywnie polityką interesuje się może 5 % populacji, reszta społeczeństwa albo w ogóle się nie interesuje albo interesuje się umiarkowanie, czyli śledzi tylko najważniejsze wydarzenia polityczne. Przeciętny obywatel nie jest w stanie zapamiętać 5 postulatów wyborczych a Tusk stwierdził, że poda ich aż 100. Chyba Polacy będą siedzieć w domu przed telewizorem z zeszytem w ręku i zapisywać przez pół dnia 100 konkretów, żeby nie zapomnieć o czym rozmawiać ze znajomymi w poniedziałek w pracy. Jestem przekonany, że gdybyśmy zrobili sondę na ulicy o czym są 4 pytania referendalne to większość respondentów wymieniłoby 2, maksymalnie 3 pytania. Ale w sztabie Tuska wierzą, że ludzie będą słuchać 100 postulatów.
Tak naprawdę te 100 konkretów to będzie 100 ogólnikowych i powtarzanych od lat bzdetów: przywrócimy praworządność, odbudujemy demokrację, będą wolne media, będzie bezpiecznie, obniżymy podatki, ceny spadną, kobiety znów będą mogły swobodbie poruszać się po ulicach, obalimy reżim, jebać PiS, itd. itp......
Mieli 8 lat na przepracowanie i poznanie prawdziwych potrzeb Polaków, zamiast zająć sie ciężką pracą u podstaw, postanowili wmawiać Polakom, że jest dyktatura, nie ma demokracji a Polacy to biedacy. W tym wszystkim wtórowały im media i dziennikarze. Wystarczy włączyc TVN, TOK FM lub poczytać Onet czy Wyborczą, żeby tzw. dziennikarze zabrali nas w podróż po nieistniejącej Polsce. Według pracowników tych mediów Polska to druga Białoruś, kobiety są dyskryminowane, Polacy to rasiści i faszyści. Polska właściwie do niczego nie dorosła, jest smród, bród i ubóstwo. Prawda jest taka, że dziennikarze i politycy PO zamknęli się w swoich bańkach, stworzyli koła wzajemnych adoracji, dyskutują między sobą jak to w Polsce tragicznie się żyje, zawsze się ze sobą zgadzają nie dopuszczając do siebie myśli, że ktoś może mieć inne poglądy niż te jedyne właściwie lansowane przez mainstream. Ci sami dziennikarze będą dziś zaklinać rzeczywistość i pisać w wspaniałym gamechangerze Tuska o jego wspaniałej strategii politycznej, ale prawda jest taka, że w poniedziałek wszyscy zapomną jakie było 100 konkretów i wrócą do swojej bańki i będą dalej "Jebać PiS".
PO na własne życzenie przegra te wybory, nie mają pomysłu, nie mają wizji jak ma wyglądać Polska a ich program można właściwie sprawdzić do jednego hasła "Jebać PiS".
Zobacz galerię zdjęć:
Donald Tusk, PO
