Zdjęcie własne
Zdjęcie własne
Tomasz N Tomasz N
2194
BLOG

Inwestycja w monety. Złoto dla zuchwałych, srebro dla wytrwałych.

Tomasz N Tomasz N Hobby Obserwuj temat Obserwuj notkę 19
Zaoszczędzone pieniądza można inwestować na różne sposoby i w różne walory, nieruchomości, samochody, akcje na giełdzie, fundusze czy lokaty bankowe. Można również połączyć hobby z inwestycją.

Na poczatku zaznaczam, że nie jestem żadnym doradcą inwestycyjnym, nie jestem też ekspertem i w żaden sposób nie jestem związany z żadną instytucją czy organizacją związaną z numizmatami.  Nie reprezentuje też żadnego sklepu czy domu aukcyjnego a poniższy tekst proszę nie traktować, jako poradę inwestycyjną a jedynie jako moje prywatne i subiektywne spostrzeżenia i zachętę do zainteresowania się szeroko pojętą numizmatyka.


Przykładem łączenia hobby z inwestycją może być szeroko rozumiana numizmatyka, czyli kolekcjonowanie monet. Ten rynek jest szeroki, różnorodny i otwarty dla każdego. O ile w przeszłości był to temat niszowy i zarezerwowany dla dość hermetycznego środowiska o tyle w dobie internetu i szerokiego dostępu do wiedzy kolekcjonowanie monet jest teraz dużo prostsze i bardziejndostępne. Kolekcjonowanie monet może również okazac się bardzo opłacalne wymaga to jednak dużo czasu i cierpliwości. 


Kolekcjonowanie monet można z grubsza podzielić na kilka obszarów.


Monety kolekcjonerskie wydawane przez Narodowy Bank Polski. 

NBP od lat emituje monety kolekcjonerskie z różną tematyką, różnej wielkości, z różną zawartością kruszcu, z różną wagą, głównie srebrne, ale również złote. Co roku jest emisja kilkudziesięciu takich monet. Cieszą się one bardzo dużą popularnością ze względu na walory artystyczne, wygląd, temat i ograniczony nakład. Takie monety można kupić w dniu emisji w NBP a później, po wyczerpaniu zapasu już tylko na rynku wtórnym. Wartość tych monet podyktowana jest głównie popularnością, nakładem i stanem zachowania. Jeżeli NBP wyemituje jakąś monetę w niskim nakładzie 5-10 tyś i spodoba się ona na rynku, później bardzo ciężko kupić taką monetę w cenie emisyjnej na rynku wtórnym. Takim przykładami z ostatnich lat może być np 50 zł 100-lecie Zaślubin Polski z Bałtykiem wydana w 2020 roku w nakładnie 5 tyś sztuk, ktora w dniu emisji kosztowała 830 zł a dziś ciężko ją kupić poniżej 2600-2700 zł, czy 50 zł Mikołaj Kopernik z 2023 roku, wydana w nakładzie 7 tyś sztuk w cenie 950 zł dziś kosztuje w okolicach 1800-1900 zł. Bardzo popularne są również serie,  jak np obecnie bijąca popularność seria 50 zł Skarbów Stanisława Augusta z wizerunkami królów Polski, seria Historia Monety Polskiej czy Żołnierze Niezłomni. Kto regularnie kupował te monety w cenach emsyjnych dziś może cieszyć się dużo większą wartością swojej kolekcji. W grudniu zeszłego roku cała seria monet z serii Skraby Stanisława Augusta na aukcji Allegro została sprzedana za ponad 45 tyś zł, jeżeli ktoś kupował je po cenie emisyjnej to zapłacił za wszystkie 23 monety, zbierane od 2013 roku, dokładnie 17 160 zł. Jaknwidać zwrot jest dość atrakcyjny. Popularne są również serie z wizerunkami zwierząt czy tematy indywidualne , jak choćby wydana w 2022 roku 10 zł. Ochrona Polskiej Granicy Wschodniej w nakładzie 10 tyś, która w dniu emisji kosztowała 160 zł a dziś można ją nabyć za ok 380-390 zł. Także warto obserować emisje NBP i wybierać te najciekawsze walory, które nam się po prostu podobają. 

Jest wiele przykładów monet NBP, które zyskały na wartości, ale są również przykłady serii monet, które raczej nie zyskały na wartości, ale też nie straciły jakoś spektakularnie, takim przykładem jest seria Wielcy Polscy Ekonomiści. Na wartości również zyskują złote monety NBP, ja osobiście nie znalazłem złotej monety, ktora straciłaby na wartości a ostatnim przykładem może być wydana w połowoe zeszłego roku moneta 10 zł ze złotego kruszcu "Banknot o nominale 10 zł" w nakładzie 1500 szt, ktora w dniu emisji kosztowała 10 500 zł dziś w sklepach specjalistycznych można ją znaleźć za 12- 13 tyś zł, o ile w ogóle da się ją znaleźć. W przypadku monet kolekcjonerskich może to być świetne połączenie hobby z inwestycją, takie monety wyglądają pięknie, cieszą oko, można zachwycać się ich wyglądem, chwalić znajomym a "leżakujące" w szufladzie przeważnie zyskują na wartości. Osobnym tematem są banknoty kolekcjonerskie emitowane przez NBP, które cieszą się coraz większą popularnością.


Bulion, czyli monety wykonane z czystego kruszcu, najczęściej ze złota i srebra. Ich cena jest podyktowana aktualną ceną kruszcu na rynku, czyli prosty temat, cena np. srebra wzrasta, cena naszej monety również wzrasta. Na rynku jest szeroka oferta dla osób zainteresowanych bulionem. Najpopularniejsze są 1 lub 2 uncjowe monety srebrne, których wybijanych jest miliony na całym świecie, ich zaletą niewątpliwie jest popularność a co za tym idzie płynność sprzedaży, takie monety można łatwo odsprzedać w każdym zakątku świata. I tak np. 5 lat temu cena srebra za 1 uncję oscylowała w granicach 60-70 zł dziś cena srebra to ok 90-100 zł. Sama moneta 1 ucjowa srebrna dziś kosztuje ok 120-130 zł, ponieważ do ceny samego kruszcu należy dodać wykonanie tej monety. Z kolei cena złota 5 lat temu oscylowała w granicach 160-180 zł, dziś jest to ok 250-260 zł za 1 gram. Zysk można łatwo przeliczyć. Oczywiście istnieje również ryzyko, że ceny kruszców zacznął spadać i wtedy musimy liczyć się że stratami finansowymi.

W świecie monet bulionowych coraz bardziej popularne robią się monety bulionowe kolekcjonerskie, czyli monety z czystego kruszcu przedstawiające jakiś wybrany temat, takie monety są już droższe od zwykłego bulionu i mają ograniczone nakłady a co za tym idzie nie każdy może mieć szanse zdobyć jakąś monetę, której nakład wynosi 10, 20 czy 100 tyś. I o ile w przypadku czystego bulionu jakość i stan monety nie ma większego znaczenia o tyle w przypadku bulionu kolekcjonerskiego stan zachowania jest bardzo ważny i wpływa na wycenę monety, także w tym przypadku trzeba zwrócić szczególną uwagę na jakość przechowywania takich monet. 


Monety obiegowe. Czyli takie którymi ludzie płacą bądź płacili w przeszłości.

Kolejnym segmentem są monety obiegowe. Tu rynek jest bardzo szeroki i różnorodny. W tym przypadku trzeba mieć naprawdę dużą wiedzą na temat numizmatyki, żeby kupować monety. Można np kolekcjonować monety obiegowe współczesne i zbierać obecne nominały, gdzie najważniejszym czynnikiem wpływającym na wartość jest nakład i unikatowość. Na rynku można spotkać współczesne 50 gr czy 1 zł w cenach wielokrotnie większych niż sam nominał. Coraz większą popularnością cieszą się tzw. destrukty, czyli monety posiadające wady mennicze, takie nietypowe, "wybrakowane" monety, np z odwróconym awersem względem rewersu, czy przesuniętym np orłem mogą dochodzić do kilkuset złotych. Popularne są również monety z PRL czy z okresu międzywojennego. Najbardziej popularne to tzw. "Głowa kobiety", czy Mieszko i Dąbrówka. Takich popularnych i poszukiwanych monet jest dużo, dlatego tu trzeba posiadać ogromną wiedzę i znajomość rynku. Ale generalnie zasady są takie, że im rzadsza moneta tym droższa, oczywiście czynnikiem determinującym cenę jest stan jej zachowania a ceny takich monet osiągają czasem niewyobrażalne poziomy. Tu również trzeba brać pod uwagę niebezpieczeństwo kupienia fałszywek, dlatego wiedza jest tu niezbędna. Można również kolekcjonować monety obiegowe zagraniczne, tu temat jest tak szeroki, że można pisać książki na ten temat. 


Numizmatyka i kolekcjonowanie monet to bardzo fajne i ciekawe hobby, połączenie historii z pieniądzem może być bardzo ekscytujące i rozwijające,  a na końcu może okazać się w przyszłości wartościowym zabezpieczeniem finansowym. 

Tomasz N
O mnie Tomasz N

40 letni typowy Polak. Polityka, społeczeństwo i relacje polsko-niemieckie. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości