Dać im palec, a pociągną rękę, zrobić coś dla nich dobrego, a zaczną traktować cię jak osobistego wroga. Pozwolić na coś, zaczną nadużywać, wyznaczyć kierunek idei, a ludzkie wirusy pójdą nim tak daleko, że zatoczą wielkie koło, aż wrócą do punktu wyjścia.
Dać im piłę, a zetną ostatnie drzewo, rozdać broń, a zaczną do siebie strzelać, zezwolić na kreowanie, a zaczną niszczyć. Dać wolność wyboru, ograniczą się sami do najprostszych rozwiązań i pójdą najłatwiejszą z dróg. Dać w twarz, podziękują. Walczyć z nimi, poczują się dowartościowani. Zacząć słuchać, a przestaną mówić – to są właśnie ludzkie wirusy.
Nie tylko przestrzeń w której żyjemy jest zakrzywiona, nasze wymysły również. Nasze umysły zanurzone są w fizyczności i przez nią określone. Światy wirtualne, które w umysłach tworzymy, nie mogą się w związku z tym, ze swoich związków z rzeczywistością wyzwolić.
Natura ludzka zmusza go do wykorzystywania wszystkiego co ma w swoim zasięgu. Nie pozostawia miejsca na żadną refleksję, nie pozostawia miejsca na przewidywanie konsekwencji działań.
Kiedy mamy możliwości nie sprzątania w mieszkaniu, nie robimy tego. W większości przypadków nie posiadamy od tego służby czy robotów, wystarczy że mamy daleko posuniętą tolerancję na brud – jak czegoś nie musimy robić – z definicji naszej wirusowej natury, zapominamy o takim braku konieczności.
Jeśli jest coś w nas godne podziwu, to nasze zachowanie i dzielenie się zasobami oraz współpraca w ograniczonych zasobami czasach kryzysu. Z kolei boom gospodarczy, dostępność miejsca i możliwości, zawsze wyciąga z nas to co najgorsze.
Jeśli możemy zaśmiecić okolicę, bo możemy po tym akcie dewastacji przenieść się w nowe miejsce – zrobimy to. Nie mamy wyuczonej odpowiedzialności za miejsce zamieszkania, nie potrafimy przewidywać konsekwencji naszych działań dla kolejnych pokoleń. Jesteśmy ślepi na przyszłość, ponieważ dalej drzemie w nas nasza koczownicza natura. Kiedy życie z naszego powodu staje się w danym miejscu nieznośne – następuje exodus, nasza migracyjna odpowiedź na większość problemów z jakimi nie potrafimy sobie poradzić i których jesteśmy przyczyną.
Jednak Marsa i Księżyca w najbliższym czasie nie zdobędziemy. Nie posiadamy już nowego pogranicza, na którym moglibyśmy niszczyć do woli. Musimy nauczyć się żyć z samymi sobą, bez szansy ucieczki i z ograniczoną możliwością odmiany scenerii – potocznie określaną mianem wakacyjnego wyjazdu.
Nasze umysły i zachowania muszą przejść wewnętrzną ewolucję, inaczej czeka nas regres cywilizacyjny, ludnościowy i nieustanne wojny o zmniejszenie impaktu konsumpcyjnego ludzkości, wobec otaczającej przyrody.
Musimy szybko nauczyć się nowej lekcji samowystarczalności – odnowić nieudany projekt biosfera – inaczej czeka nas straszna przyszłość, pełna największych obaw i demonów przeszłości, od której nieustannie na przestrzeni dziejów, dzięki technologii staraliśmy się uciec.
Przestrzenie idealne naszych wyobrażeń, również tworzą byty na zamkniętej sferze nieeuklidesowej. Dlatego mówiąc bardziej po ludzku - każda idea wprowadzona w życie zamienia się w swoje przeciwieństwo, bo wprowadzenie w życie oznacza wykorzystanie do maksimum, więc na końcu takiej drogi docieramy do jej początku – zupełnego tej idei przeciwieństwa.
Określeni przez miejsce na wykresie, ocenieni przez aspiracje, miotamy się otuleni mgiełką samotności, która nas określa, ale na szczęście nie definiuje. Krajobraz złudzeń jakie przemierzamy w naszej wiecznej podróży, ciągle nie pozwala nam dostrzegać gwiazd.
ZibiKendo
ZAPROSZENIE: Jakże wiele osób pisze do szuflady, ile wspaniałych tekstów jest ukrytych przed Czytelnikami, ile wśród Was jest prawdziwych talentów, które do tej pory nie doczekały się odkrycia.Chcemy dać Państwu szansę, chcemy pokazać światu owoce Państwa talentu i pracy. Zapraszamy do tworzenia największej i jedynej w Polsce Biblioteki Literatury Niezależnej. W naszej wspólnej Bibliotece każdy z Państwa będzie mógł umieścić swoją książkę,tomik poezji czy zbiór opowiadań. Nikt z Państwa nie zostanie pominięty, każda pozycja znajdzie swoje miejsce, każda będzie mogła doczekać się recenzji. Przedsięwzięcia na taką skalę nie doczekały się biblioteki „tradycyjne”, ani wirtualne.Żeby móc podjąć współpracę z nami należy przesłać na nasz adres, wybrane przez siebie pozycje w jednym z dwóch formatów – pdf lub doc - o objętości nie większej niż 11 MB.Do przesyłki prosimy dołączyć albo imię i nazwisko autora, albo pseudonim artystyczny, pod jakim chce występować, a także kilka słów na temat proponowanej przez siebie pozycji, nie więcej jednak jak 5 zdań. Jeśli autor chce się jakoś przedstawić Czytelnikom prosimy również o kilka słów o sobie. Jeśli autor posiada bloga lub stronę internetową i chce je udostępnić prosimy o podanie adresu powyższych. Adres do kontaktu z nami: tosterpandory@gmail.com pod który należy również przesyłać teksty i publikacje.Naszym celem jest udostępnienie jak najszerszej publiczności Państwa dzieł bezpłatnie, nie będziemy żądali ani od Autorów ani od Czytelników żadnych opłat, czy to za umieszczanie czy pobieranie pozycji z naszej biblioteki. Jedyną rzeczą, jaka nas interesuje jest upowszechnianie na jak największa skalę nie odkrytych jeszcze słów – Waszych prac. REDAKCJA TOSTERA PANDORY - ADRES BIBLIOTEKI http://sites.google.com/site/tosterpandory/home Link znajduje się poniżej w dziale polecane strony
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura