Jesteście kreatorami - za takich się uważacie. Tworzycie mody, standardy, procedury, sposoby wysławiania się, kreujecie zbiorowe aspiracje na siłę wtłaczane do umysłów na tyle zagubionych, aby uznać was za autorytety.
Tak naprawdę jesteście kreaturami. Niwelatorami oryginalności, normalizatorami, wyrównujecie ludzi z intelektualnym gruntem - to przez was poziom dowcipów i kultury ciągle się obniża.
Dzisiaj już nie aspiruje się do tajemniczej i nie do końca zrozumiałej kultury wysokiej - tak jak do szczytów filozofii synestezyjnej. Dzisiaj wszyscy równają do poziomu gwiazd i gwiazdeczek - waszych tępych produktów, jakimi raczycie masy. Żeby każdy wypijacz browarka wiedział z czego się śmiać, wszystkie gagi muszą być na seksualnie niskim poziomie absurdu i prymitywizmu.
Do tego zrobiliście w ostatnim roku rzecz straszną. Zaczynacie promować jako uzasadnioną kulturowo modę naśmiewanie się z głupszych od siebie. Przez to żeby zaistnieć ludzie imają się uprawiania coraz większych wynaturzeń, balansujących na poziomie zaliczenia nagrody Darwina. Co więcej coraz częściej normalni ludzie, zachęceni modą telewizyjną na przeciskanie się kretynów przez dziury w ścianie, naprawdę zaczynają nabijać się z głupszych, bardziej chorych, czy niepełnosprawnych.
Tworzycie społeczeństwo pełne stresu i agresji. Jedni już dzisiaj boją się tego, że tłum ich okrzyknie głupimi, drudzy że niemodnymi, kolejni że nienormalnymi. Wszyscy natomiast obawiać się zaczynają wykluczenia społecznego, polegającego na nierozumieniu tematów większości rozmów - bowiem opierają się one na komentarzach dotyczących najnowszych reklam i zwrotów akcji w serialach.
Dobrze znacie najlepsze metody społecznej reklamy. Lansu i wmawiania ludziom w czym warto się pokazać, aby być trendy. Wszystko to wyznaczają wynajęte kukły, którym płaci się tymi rzeczami za pokazywanie się w publicznych miejscach. Gwiazdom płacicie za więcej - za mówienie, że markowe produkty są najlepsze.
Napuszczacie przy tym jedne grupy społeczne na drugie, masowo kreując subkultury. Bo do subkultur lepiej sprzedaje się charakteryzujące je gadgety. Charakterystyczne style tuningu subkultur wyznaczają przedmioty, które można kupić. Hardkorowcy kończą na tuningu wszystkiego włącznie z własnymi nosami i dupami.
Jesteście nieszczerzy, robicie to specjalnie. Karzecie ludzi za to że są głupsi od was. Lubicie ich karać za głupotę, za jaką uznajecie nabieranie się na wasze sztuczki i nieobeznanie w waszych instrumentach finansowych. Na początku robicie to dla tylko dla kasy. Potem dlatego bo inaczej nie umiecie żyć - jak tylko będąc wrednymi.
Jesteście zepsuci, bo uważacie że cały świat obraca się wokół pieniędzy. Przeliczacie wszystko na nie - nawet uczucia. W rezultacie to tylko w was, nie ma niczego czego nie można by kupić.
Jesteście kanaliami. Widzicie, że naokoło was ludzie zatracają się od najmłodszych lat w spirali zadłużenia. Jak podążają w ślepym owczym stadnym pędzie za nową modą - jaką dla nich stworzyliście.
Ludzie to tylko stado - tworzy ono społeczeństwo. Jest ono nauczone wspólnie reagować, aby rozwiązywać wspólne problemy. Natomiast wy w podły sposób ten odruch wykorzystujecie. Robicie z tego coś głupiego, zamiast widzieć w tym bezpieczeństwo własnej egzystencji.
To wy jesteście głupi, bo kiedyś ludzie żeby odciąć się od was odetną się od społeczeństwa - wtedy wspólny rynek upadnie, a was ktoś zapędzi do fizycznej i wyczerpującej roboty albo będziecie zdychali pod płotem upadającej korporacji, z dyplomem w ręku - "psycholog reklamy" - "public relations" - "marketingowiec".
ZibiKendo
ZAPROSZENIE: Jakże wiele osób pisze do szuflady, ile wspaniałych tekstów jest ukrytych przed Czytelnikami, ile wśród Was jest prawdziwych talentów, które do tej pory nie doczekały się odkrycia.Chcemy dać Państwu szansę, chcemy pokazać światu owoce Państwa talentu i pracy. Zapraszamy do tworzenia największej i jedynej w Polsce Biblioteki Literatury Niezależnej. W naszej wspólnej Bibliotece każdy z Państwa będzie mógł umieścić swoją książkę,tomik poezji czy zbiór opowiadań. Nikt z Państwa nie zostanie pominięty, każda pozycja znajdzie swoje miejsce, każda będzie mogła doczekać się recenzji. Przedsięwzięcia na taką skalę nie doczekały się biblioteki „tradycyjne”, ani wirtualne.Żeby móc podjąć współpracę z nami należy przesłać na nasz adres, wybrane przez siebie pozycje w jednym z dwóch formatów – pdf lub doc - o objętości nie większej niż 11 MB.Do przesyłki prosimy dołączyć albo imię i nazwisko autora, albo pseudonim artystyczny, pod jakim chce występować, a także kilka słów na temat proponowanej przez siebie pozycji, nie więcej jednak jak 5 zdań. Jeśli autor chce się jakoś przedstawić Czytelnikom prosimy również o kilka słów o sobie. Jeśli autor posiada bloga lub stronę internetową i chce je udostępnić prosimy o podanie adresu powyższych. Adres do kontaktu z nami: tosterpandory@gmail.com pod który należy również przesyłać teksty i publikacje.Naszym celem jest udostępnienie jak najszerszej publiczności Państwa dzieł bezpłatnie, nie będziemy żądali ani od Autorów ani od Czytelników żadnych opłat, czy to za umieszczanie czy pobieranie pozycji z naszej biblioteki. Jedyną rzeczą, jaka nas interesuje jest upowszechnianie na jak największa skalę nie odkrytych jeszcze słów – Waszych prac. REDAKCJA TOSTERA PANDORY - ADRES BIBLIOTEKI http://sites.google.com/site/tosterpandory/home Link znajduje się poniżej w dziale polecane strony
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
