W społeczeństwie polskim narasta przerażenie demonstracją, którą chce zorganizować w Warszawie Jarosław Kaczyński.
Media ostrzegają przed konsekwencjami wyjścia ludności na ulice.
Polityka: "PiS wyprowadza politykę na ulice".
GW: "Marsz PiS w rocznicę stanu wojennego".
Jak większość obywateli tego społeczeństwa, dla którego najwyższą wartością jest pokój, ład i porządek, jestem przerażony tym, co zamierza nam zgotować prezes Jarosław Kaczyński.
Należy natychmiast wprowadzić dekret zabraniający wychodzenia Kaczyńskiemu na ulicę!
Należy powstrzymać także osoby z nim sympatyzujące.
Działając na podstawie art. 13 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 i 2 Dekretu z dnia 12 grudnia 1981 r. o stanie wojennym przypomina się mieszkańcom m.st. Warszawy i województwa, że zabronione jest zwoływanie i odbywanie wszelkiego rodzaju zgromadzeń, wieców i manifestacji.
Do patriotycznie zorientowanych mądrych Rodaków apeluje o czujność i zdecydowany odpór nieodpowiedzialności.Nie pozwólmy podpalić Polski! /Lech Wałęsa/
GW (12.12.2014 g.13:40 ) donosi:
Wszyscy biskupi wycofali się z komitetu poparcia marszu PiS.
(...) Interweniował Watykan?
Z moich źródeł informacyjnych zbliżonych do episkopatu wiem, że to z powodu artykułu w GW "Biskupi maszerują z PiS-em" T. Dostatniego ....
Marsz może się w ogóle nie odbyć, jeśli Prezydent okaże się przewidujący i odważny jak 33 lata temu generał +WJ!
Bez twarzy