Jako człowiek wszechstronnie wykształcony i doświadczony (a nie ślepy przedstawiciel średniowiecza, za jakiego, takich jak ja, uważa nasz wyjątkowy, ponoć szlachetnie urodzony erudyta, prezydent Bronisław Komorowski), jak przystało na człowieka racjonalnie działającego, zadaje sobie pytanie: jakie były faktyczne osiągnięcia prezydentury tego męża stanu (a może tylko męża swojej żony?). Każdy z nas, racjonalnych Polaków powinien zrobić taką listę.
Na pierwszym miejscu wpisuję nieracjonalny wybór Pierwszego Prezesa SN przez prezydenta „racjonalnej” Polski w osobie SSN Małgorzaty Gersdorf, „żony Cezara” na miarę standardów III RP; vide: http://karioka.salon24.pl/644398,pierwsza-prezes-sn-czyli-zona-cezara-na-miare-standardow-iii-rp, która po wyborach samorządowych tak gorliwie i publicznie popierała heroiczne wysiłki skompromitowanych członków Państwowej Komisji Wyborczej; vide: http://karioka.salon24.pl/617045,prezes-sn-ufa-pkw-a-czy-ty-ufasz-prezesowi-sn
Zachęcam do uzupełniania listy osiągnięć prezydenta Bronisława Komorowskiego u mnie lub gdziekolwiek indziej. Obiecuję, że jeśli będą one przekonywujące, to zagłosuję na tego zwolennika zgody i bezpieczeństwa (niezależnie o jaką zgodę mu chodzi i o czyje bezpieczeństwo tak się frasuje).
Skoro B.Komorowski jest "murowanym" faworytem "elyty" III RP, to nie powinno być żadnym problemem skonstruowanie listy konkretnych osiągnięć jego prezydentury, która by konkretnymi argumentami przekonała "maluczkich" - takich jak ja - na kogo warto głosować, bo niestety, poparcie Heni tramwajarki czy wytatuowanego byłego kick-boxera na mnie nie działa...
Inne tematy w dziale Polityka