trust and control trust and control
430
BLOG

Bronisław Komorowski wymarzonym przeciwnikiem w debacie TV

trust and control trust and control Polityka Obserwuj notkę 24

Jeśli nie teraz, to kiedy? Jeśli nie Duda, to kto pokona Komorowskiego w debacie telewizyjnej? Nie ulega  żadnej wątpliwości, iż Bronisław Komorowski po zdjęciu z niego teflonowej powłoki ochronnej i rozszczelnieniu medialnego parasola ochronnego jest wręcz idealnym przeciwnikiem dla Andrzeja Dudy w debacie telewizyjnej na żywo.  Co więcej, zarówno sam B.Komorowski, jak i jego sztab (oraz spanikowane  samozwańcze „ałtorytety”, od lat żyjące na koszt społeczeństwa) są świadomi rozlicznych i drastycznych jego niedoborów, które powodowałyby, że  nawet w niektórych wsiach miałby problem zostać sołtysem… Dlatego przekraczając kolejne granice śmieszności usiłowali insynuować, że co prawda Komorowski jest złym kandydatem na prezydenta, ale za to bardzo dobrym prezydentem… ;-)

 Mając w pamięci katastrofalne skutki rządów PO – PSL, które wygaszają Polskę, a które B.Komorowski swymi decyzjami skutecznie petryfikował oraz fakt, iż nagle z całą mocą ujawniło się społeczne oczekiwanie zdecydowanej ZMIANY, a nie kontynuacji szkodliwej stagnacji i dalszej degrengolady państwa, Andrzej Duda stanął przed historyczną szansą zostania nie tylko Prezydentem RP, ale autentycznym przywódcą, który będzie symbolem koniecznych,  zdecydowanych (a nie kosmetycznych!) ZMIAN. Dotychczas, jako rzekomy „czeladnik”, bezskutecznie zabiegał o bezpośredni pojedynek z przereklamowanym „mistrzem”. Dziś mistrz już nie może unikać walki. Dlatego nie pozostaje nic innego jak pokonać go w publicznej debacie, ujawniając kompromitujący bilans leniwego prezydenta „racjonalnej” POlski, dla którego miarą racjonalizmu jest popieranie obecnego status quo i zaprezentować swoją wizję prezydentury i Polski, która przekonana nieprzekonanych. Powiedzmy sobie szczerze: z takim słabym przeciwnikiem jak Bronisław Komorowski, nie jest to zadanie  trudne. Dużo trudniej byłoby pokonać Donalda Tuska, który jedno co potrafił, to kłamać w sposób przekonywujący dla naiwnych. I robił to z dużym wyrafinowaniem. B.Komorowski nawet tego nie potrafi.

Jeśli Andrzej Duda potwierdzi, że jest inteligentnym, wykształconym i doświadczonym politykiem przyszłości – fighterem (a nie frajerem), mającym wiarygodną wizję aktywnej prezydentury oraz kierunku, w którym Polska MUSI podążać, to każdy inny wynik debaty niż zwycięstwo nad rażąco nieporadnym i niemedialnym Bronisławem Komorowskim  - politykiem przeszłości, byłby ogromnym rozczarowaniem.

Let's get ready to rumble!

Polska potrzebuje fighterów, a nie frajerów.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka