Unijni śledczy podejrzewają, że Ryszard Czarnecki wyłudził pieniądze z Parlamentu Europejskiego.
Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych skierował do polskiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez europosła Ryszarda Czarneckiego z Prawa i Sprawiedliwości. Według śledczych Unii Europejskiej, pobierał on nienależne zwroty kosztów podróży służbowych i diety. Czarnecki zasiada w Parlamencie Europejskim od 16 lat i w tym czasie zarobił kilkanaście milionów złotych.
Dochodzenie jest prowadzone w sprawie „nieprawidłowości dotyczących zwrotu kosztów podróży i wypłat diet dziennych” pobieranych przez czołowego europosła PiS Ryszarda Czarneckiego. Unijni śledczy zakończyli wnikliwe i wielowątkowe dochodzeni ponad rok temu.
Zgodnie z obwiązującymi procedurami, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) zgromadzone informacje i dowody świadczące o możliwości popełnienia przestępstwa przez obywatela któregoś z państw UE, przekazuje swoje ustalenia i zalecenia prokuraturze kraju z którego europoseł pełni swoją funkcję. Prokuratura Krajowa otrzymała od OLAF kompletny raport dotyczący kosztów wieloletnich podróży Ryszarda Czarneckiego w maju 2019 roku. Jednocześnie, biuro prasowe OLAF poinformowało, że zalecił Parlamentowi Europejskiemu odzyskanie nienależnie uzyskanych kwot liczonych w EUR przez europosła Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Czarneckiego. W lecie 2019 Prokuratura Krajowa skierowała zawiadomienie OLAF do Prokuratury Okręgowej w Zamościu w celu podjęcia dochodzenia. Dla dobra śledztwa Prokuratura Okręgowa w Zamościu nie udziela informacji w tej sprawie.
