Przed wyjściem z domu przeczytałam komentarz Atticusa u Leskiego.
A tam kawałek piosenki
"Gdybyś się znalazl w okupowanej Warszawie
W roku na przyklad czterdziestym pierwszym
Gdyby ci dali do podpisania papier
Czy byś podpisal volkslistę
Czy byś podpisal ją??????"
Miałam już nie pisać, bo Salon zajmuje mi za dużo czasu,ale...
To piosenka T.Love
I mogę odpowiedzieć - nie wiem.
To zależy.
Volkslisty nie dawali byle komu.
Byli tacy,co nawet Reichslisty nie podpisali.
Mój Ojciec volkslisty nie podpisał,wylądował w obozie.Jego szwagier podpisał,wylądował w Wehrmachcie.
Mój wujek był w oflagu,jego żonę wysiedlili Niemcy z Gdyni.
Kiedy zbierałam podpisy miła Pani opowiedziała, jak to jej siostrę i ją Rosjanie wywieźli na Syberię.Matka w tym czasie leżała po porodzie w szpitalu.Dzieci zostały wywiezione same.Rzecz działa się w Augustowie.
Ojciec mojego kolegi,akowiec,przesiedział wiele lat w więzieniu po wojnie.Idąc do AK liczył się ze śmiercią z ręki Niemców, z UB po wojnie raczej nie.
Dlaczego o tym wszystkim piszę?
Arcybiskup Życiński w liście pasterskim napisał :
Męczennikami są osoby, które oddały życie za wiarę. Mówiąc o ofiarach katastrofy smoleńskiej należy unikać patosu
I ja tak zastanawiam się w kontekście tej piosenki - co bym wolała?
Aby ktoś mi zadał pytanie i miałabym szanse wyboru czy aby odebrano mi życie,zdrowie tak po prostu - bez sensu?
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości