Wiem, że niektórzy teraz stukają się w głowę - apelować do wsi na Salonie??
A dlaczego nie?
Doskonale wiem ile osób pisze tu właśnie ze wsi.
O nich się nie martwię, ale oprócz piszących są jeszcze czytający.
Wystarczy jeden w okolicy, wiem z osobistych doświadczeń, jak rozchodzi się informacja na wsi.
Zapewniam, z prędkością światła:))
Byłam cały dzień poza domem, ale w tzw międzyczasie wpadłam na chwilę.
No i włączyłam telewizję.
Zobaczyłam redaktora TVN24 podtykającego mikrofon jakiejś parze małżeńskiej - rzecz działa się właśnie na wsi.
Byłam przekonana, że to tzw ustawka i za chwilę poplyną deklamacje a może nawet wierszyk - dlaczego zagłosuję na Bronka Drogiego.
A tu siurpryza!!
Okazało się, że nasza czwórka nie jest odosobniona - jechałam taksówką z Pyzolem ( przyjechała z Hameryki) i jej mężem - żartowaliśmy, że tylko my nie poparliśmy jeszcze Bronka ( taksówkarz głosował na JKM).
No więc okazalo się, że para ze wsi też nie!!
I potrafiła to zupełnie sensownie i logicznie uzasadnić.
Pani powiedziała, że Platforma nigdy dla wsi nic nie zrobiła, nie wierzy, że po wyborach coś zrobi, no chyba, że zlikwiduje KRUS.
A przecież do ZUSu państwo też dopłaca i to dużo więcej, ale o tym się nie mówi.
Ja sprawdziłam, te miliardy tak do człowieka nie przemawiają,lepiej liczby mniejsze.
Otóż każdy Polak, łącznie z niemowlakami dopłaca do ZUSu rocznie 871 zł a do KRUSu 390 zł.Te dane dotyczą 2008r, więc kwoty mogły wzrosnąć, ale proporcje pozostaną.
Oczywiście nie o sam KRUS chodzi.
Ale nikt mi nie powie, że Platforma nagle stała się partią wiejską.
"Chłopi od Pawlaka" - pan Wojciechowski, Kuźmiuk, Podkański po odejściu z PSLu też nie poszli do PO ani SLD tylko do PISu lub PIS popierają
Rolnicy też to widzą, dlatego na wsi Kaczyński otrzymał 45,33% głosów, a Komorowski 31,26%.
Jednak frekwencja na wsi wyniosła 49,26% a w miastach 58,1%.
Jak będzie w II turze??
Nie wiem, wiem jedno.
Naprawdę nie należy opowiadać głodnych kawałków typu: Co mnie to wszystko obchodzi, niech politycy się żrą.
Można tak mowić, kiedy jest mowa o referendum, w którym jest wymóg 50% frekwencji.
A tu?
Nawet jeżeli pójdzie do urn 20% Prezydent zostanie wybrany.
A potem nie narzekajcie, że macie co macie.
Więc radzę - weźcie d... w troki, Młodego za oszewkę i do urn!!!
Sianokosy za wami, żniwa przed wami, no i wiadomo - niedzielna praca w g... się obraca
O babcie i dziadków się nie martwię, o nich zadba Radio Maryja:))
No, chyba, że chcecie aby wszyscy wyjechali do Włoch, Norwegii i Irlandii.
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka