Ufka Ufka
4688
BLOG

Kiedy nas przeprosicie?

Ufka Ufka Rozmaitości Obserwuj notkę 153

Nie, nie myślę o politykach. Ich przeprosiny nie są mi potrzebne. Myślę o tzw elitach.

Moi Rodzice do żadnej elity nie należeli.Owszem i Matka i Ojciec mieli przedwojenną maturę, teraz jak sądzę równoważną z tytułem magistra niezłego uniwersytetu.W rodzinie cały wachlarz - od wujka ze strony Ojca wcielonego do Wehrmachtu ( z którego zdezerterował) po wujka ze strony Matki, który zginął w Oświęcimiu.

W domu mówiło się o historii, Polsce i polityce. Nikt mi nie musiał opowiadać w szkole o Katyniu - opowiedziała mi o nim Matka.O okresie międzywojennym, o swoich koleżankach Żydówkach, o okupacji też.Chodziłam z nią jako dziecko do znajomej, której mąż - wysoki dowódca AK siedział w więzieniu. Potem zrozumiałam jak wiele miał szczęścia, bo przecież mógł zostać rozstrzelany.

Moi Rodzice pomylili się raz - byli pełni nadziei, kiedy Gomułka doszedł do władzy i poszli na niego zagłosować.No więc i ja nie mam wielkich wyrzutów - głosowałam na Wałęsę, a mogłam nie pójść w ogóle na wybory.

To ja i moja rodzina.

A wy?

Ciągle zakochujecie się w nowych ideach i nowych przywódcach. Najpierw pisaliście płomienne wiersze o Stalinie, część z was lub waszych rodziców pracowała w tzw aparacie. Niektórzy do końca lat osiemdziesiątych pisali o rozkładzie kapitalizmu, aby potem gładko przejść do pochwały wolnego rynku.

Inni odeszli od PRLu wcześniej. Ale też przeszli długą i krętą drogę. Od pochwały 21 postulatów i stoczniowców do  "pierwszy milion trzeba ukraść" - pierwszego zdania z hymnu liberałów.

W stanie wojennym spotykaliście się w kościołach i chrzciliście swoje dzieci. Teraz uważacie, że religia jest passe a w ogóle jak już ktoś jest tak zacofany to powinien mieć Boga w sercu, bo religia to rzecz intymna.

Kiedy braliście udział w demonstracjach biało-czerwone flagi wam nie przeszkadzały, potem zamieniliście je na te niebieskie z gwiazdami. Teraz biało-czerwona wraca, tak wam podpowiedzieli specjaliści od PRu.

Bo waszym Bogiem teraz jest PR. Ale taki nieco oszukany, bo sami go tworzycie. To tak jak w supermarketach - firma płaci za miejsce na półce i za wyeksponowanie towaru.

Kto wam płaci i czym??

Potraficie każdego zniszczyć i każdego reaktywować. Kiedy ja głosowałam na Wałęsę zrobiłam to przede wszystkim ze względu na was. Bo wy go niszczyliście, więc sądziłam że warto.

Dalej uważam, że warto, przynajmniej  pozbyłam się złudzeń, a za to należy zapłacić.

Mnie nie musicie przepraszać. Ja, tak jak napisałam, traktuję was jak papierek lakmusowy. Jeżeli wy coś chwalicie to ja trzymam się z daleka. Jeżeli niszczycie, to oznacza, że jest to wartościowe.

Czy odmawiam komuś prawa do pomyłki? Nie, każdy czasami może się pomylić. Ale jeżeli się do tego nie przyznaje i gładko przechodzi od środowej "narracji" do czwartkowej, zupełnie innej,  to zaczynam przypuszczać, że to nie są pomyłki tylko świadome działanie.

Więc może na chwilę się zamknijcie? Popierajcie sobie, kogo chcecie, ale proszę, zostawcie nas w spokoju!

Bo ostatnio cały czas w uszach mam to złowieszcze zdanie -"Na kursie i na ścieżce"...Przyznajcie się, nie macie pojęcia gdzie jesteśmy i przestańcie nas naprowadzać!

 

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (153)

Inne tematy w dziale Rozmaitości